Po prostu wrzucam to do miski i nie muszę tego czyścić przez cały tydzień: kamień, nalot i żółte plamy zniknęły!

Domowe środki czystości są dość drogie i możesz na nich zaoszczędzić, jeśli zrobisz je sam w domu.

Na przykład cena odświeżaczy do toalet często przekracza rzeczywisty koszt i ponieważ szybko się kończą, nie jest to tani produkt.

Po prostu go użyj powszechnie dostępne i tanie składnikiktóry prawdopodobnie masz już w domu.

W tym artykule, dzięki kanałowi YouTube, poznasz prostą procedurę, która pomoże Ci stworzyć własną odświeżacz do toalety znacznie tańszy.

Soda oczyszczona i mydło w płynie

Potrzebujemy:

2 szklanki sody oczyszczonej

1 litr mydła w płynie

trochę alkoholu

Zbliżać się:

Wlać do miski proszek do pieczenia.

Następnie dodaj mydło w płynie i mieszaninę Dobrze wymieszać.

Stopniowo zalewamy alkoholemaby uzyskać odpowiednią, trzymającą się razem konsystencję.

Formujemy małe kulkiktóre przechowujemy obok siebie w słoiczku.

Następnie zakładamy kulki Suszyć na słońcu przez 1-2 godziny.

Potem po prostu wrzuć kulę do toalety i czyścić szczotką toaletową.

Całą procedurę znajdziesz w załączonym filmie na końcu artykułu.

Pasta do zębów i proszek do prania

Potrzebujemy:

3 łyżki proszku do prania

1 łyżka miętowej pasty do zębów

1 łyżka płynu do mycia naczyń

opcjonalnie: wybrany olejek eteryczny

Zbliżać się:

Jesteś pierwszy przygotujemy materiał.

Później uformujemy z niego kulki.

Wlać do miski proszek do prania.

Wymieszaj go z pastą do zębów, najlepiej miętową.

Następnie dodaj do miski płyn do mycia naczyń.

Wszystko dobrze wymieszaj.

Powinieneś otrzymać jednorodną plastyczną masę.

Jeżeli masa jest zbyt rzadka, dodać odrobinę więcej proszku do prania.

Jeśli natomiast jest zbyt suche, należy dodać odrobinę pasty lub detergentu.

Można do tej substancji dodać także olejki eteryczne według własnego uznania i ewentualnie nawet odrobinę barwnika.

Teraz z masy formujemy kulki lub inne kształty i kładziemy je na papierze do wyschnięcia.

Po około pół godzinie kulki stwardnieją i będą gotowe do użycia.

Gotowe naboje wkładamy do etui po zakupionym odświeżaczu powietrzaktóre przeoczyliśmy i będziemy ich używać dokładnie tak samo.

Zawieszamy go na krawędzi toalety, aby toaleta była odświeżona przy każdym spłukaniu.

W ten sposób łatwo można uzyskać skuteczny produkt o przyjemnym zapachu.

I co ważne, będzie Cię to kosztować znacznie mniej!

Odświeżacz toaletowy w żelu

Wszystko, czego potrzebujesz, to sztuczna zawieszka, którą z pewnością znajdziesz w domu i kilka prostych składników.

Dla Skończysz za 10 minutwystarczy włożyć do uchwytu i odłożyć – bez kamienia, toaleta pachnąca i czysta.

W domu jest nas trzech (tu i tam czterech, gdy synek przychodzi z internatu) i na jednej dawce starcza nam to na 3-4 tygodnie.

Potrzebujemy:

Wiszący uchwyt WC (ten, do którego można wielokrotnie dozować żel do czyszczenia)

100ml wody

25 do 30 ml mydła w płynie,

1 łyżeczka skrobi kukurydzianej

6 łyżeczek kwasku cytrynowego

Kilka kropel olejku eterycznego (najlepiej olejku z drzewa herbacianego, który działa antybakteryjnie, zwalcza grzyby i wirusy) lub kilka kropel olejku zapachowego, w zależności od tego, jaki zapach lubisz

Jeśli chcesz, możesz także użyć barwnika spożywczego, ale nie jest to konieczne

Zbliżać się:

Z tej kwoty wyjdzie ok 4-5 dawek i jeden będzie trwał wspomniane 3-4 tygodnie.

Jedna dawka nie kosztuje nawet 10 centów.

Przygotowujemy garnek, wlewamy do niego wodę, kwasek cytrynowy i skrobię, które osobno wymieszaliśmy w niewielkiej ilości zimnej wody – w przeciwnym razie może się nie dobrze rozpuścić.

Wymieszaj i postaw na ogień.

Podgrzewaj i mieszaj, aż płyn zacznie się zmieniać konsystencja żelu.

Gdy mieszanina uzyska pożądaną konsystencję żelu, zdejmij z ognia i dodaj barwnik (w razie potrzeby), 5 kropli olejek z drzewa herbacianego i zapach, który uwielbiamy.

Do pojemnika dozuję razem z mydłem w płynie – albo sam produkt w jednej części, a mydło w drugiej, albo mieszam razem, dodając więcej produktu niż mydła.

Czasami całkowicie pomijam mydło, decyzja należy do Ciebie.

To wszystko, teraz po prostu wieszamy go w misce, a resztę przechowujemy w plastikowej butelce. Masz idealnego pomocnika za niewielkie pieniądze.

Powodzenia!

Od lat nie używam PROSZKU DO PIECZENIA: zamiast tego dodaję TEN PROSZEK do ciasta – jest zdrowszy, tańszy, a ciasta są pięknie puszyste i puszyste!

Czy zastanawiałeś się kiedyś, co tak naprawdę zawiera kupiony proszek do pieczenia?

Jest pełen składników, które mogą być szkodliwe dla zdrowia, a mimo to regularnie dodajesz go do wypieków.

Czy wiedziałeś o tym czy istnieje prostsze i bardziej naturalne rozwiązanie?

Portal ujawnił dlaczego warto wybrać krajowe alternatywy.

Czego użyć zamiast proszku do pieczenia?

Proszek do pieczenia jest integralną częścią wielu przepisów na domowe wypieki.

Dostarcza lekkość i puszystość ciasto i muffinka.

Ale czy wiesz, co kryje się w jego składzie?

Czy wszystkie te składniki są naprawdę potrzebne?

Najczęstsze składniki to:

E450i difosforan sodu

wodorowęglan sodu (E 500)

aluminium

mąka pszenna lub kukurydziana

Aluminium staje się coraz mniej powszechne, ale fosforany są powszechnym składnikiem gotowych proszków do pieczenia.

Difosforan sodu stosowany jest w postaci proszku jako środek wypełniający.

Poprawia konsystencję i reguluje kwasowość wypieków.

Może być za dużo fosforanów w diecie potencjalnie szkodliwe.

Dla zdrowej osoby z prawidłową czynnością nerek spożywanie umiarkowanych ilości fosforanów jest zwykle normalne żaden problem.

Są jednak obecne w napojach gazowanych, fast foodach i innych przetworzona żywność.

Dlatego łatwo jest przekroczyć dopuszczalne dawki.

Może występować nadmiar fosforanów szczególnie problematyczny dla osób z chorobami nerek.

Może mieć wpływ równowaga wapnia i fosforu w ciele.

To z kolei może mieć wpływ zdrowe kości.

Niektóre badania sugerują, że może to być również powiązane z pewnymi czynnikami ryzyka chorób serca.

Jak zastąpić proszek do pieczenia ciast

Podstawą każdego proszku jest brak fosforanów i innych zbędnych dodatków mąka zawierająca gluten.

Może to stanowić problem dla osób na diecie bezglutenowej.

Zwykle na opakowaniu znajduje się również informacja ostrzegająca, że ​​produkt może zawierać gorczycę, jaja, mleko, seler i soję.

Czyli zestaw innych potencjalne alergeny.

Co to jest proszek do pieczenia?

Warto to wiedzieć głównym składnikiem proszku do pieczenia jest wodorowęglan sodu, czyli soda oczyszczona.

Jest to zasadowy związek chemiczny, który działa jak podczas procesu pieczenia środek spulchniający.

Wodorowęglan sodu potrzebuje kwasu, aby wytworzyć dwutlenek węgla, który powoduje wzrost ciasta.

Dlatego można stosować sodę oczyszczoną i kwas zamiennik proszku do pieczenia.

Jeśli chcesz zastąpić proszek do pieczenia, to proste postępuj zgodnie z następującymi proporcjami:

1 łyżeczka proszku do pieczenia = 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej + 1/2 łyżeczki kwasu cytrynowego

Zamiennikiem 1 torebki ogólnodostępnego proszku do pieczenia na 500 g mąki jest 5 g sody oczyszczonej i 5 g kwasu cytrynowegoczyli jedna pełna łyżeczka.

Wodorowęglan sodu o jakości spożywczej jest dostępny w handlu.

Zawiera 100% wodorowęglanu sodu, bez dodatku aluminium, glutenu i fosforanów.

Kwas cytrynowy my też możemy zastąpić produktem naturalnym.

Sody oczyszczonej używamy na 1 łyżeczkę 20 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny lub 15 ml octu jabłkowego.

Te kwoty Zamień opakowanie proszku do pieczenia na 500 g mąki.

Domowy proszek do pieczenia do przechowywania

Poprzez zastąpienie gotowego proszku do pieczenia bezpośrednio do ciasta nie używamy mąki.

Biorąc pod uwagę funkcję jaką pełni w tym produkcie nie jest to konieczne.

Jeśli jednak chcemy się przygotować własny domowy proszek do pieczenia i przechowuj go musimy dodać skrobię.

W dostępnych na rynku proszkach do pieczenia mąka (kukurydziana, pszenna) ma funkcja przeciwzbrylająca.

Zapobiega sklejaniu się składników proszku i w ten sposób zapobiega przypadkowym reakcjom chemicznym pomiędzy sodą oczyszczoną i kwasem.

Domowy proszek do pieczenia odpowiedni do przechowywania:

Do przygotowania domowego proszku do pieczenia konieczne jest użycie 3 składników.

skrobia kukurydziana

proszek do pieczenia

kwas cytrynowy

Wymieszaj sodę oczyszczoną, skrobię i kwas cytrynowy w proporcji 1:1:1.

Gotowe, domowy proszek do pieczenia jest gotowy do użycia.

Powodzenia!

Mlecznobiałe zbawienie dla łopatki. Dwa produkty ratują więdnącą roślinę

Ziemniaki są nadal najpopularniejszym dodatkiem do obiadu, choć ryż nie pozostaje w tyle. Jeśli chcesz cieszyć się tym azjatyckim przysmakiem, musisz go najpierw odpowiednio ugotować. Kluczową rolę odgrywa moczenie i płukanie drobnych ziaren. Oto patent na wykorzystanie płynu zebranego podczas tego procesu. Wystarczy, że wylejesz go na łopatkę, a efekt będzie spektakularny.

Zły kształt łopatki

Lopatkovec przybył na Słowację z tropikalnych lasów Ameryki Południowej. Obecnie uprawia się aż kilkadziesiąt gatunków tej rośliny, a odpowiednie warunki pozwalają jej urosnąć do imponujących rozmiarów i osiągnąć wysokość do 1,5 m.

Główną cechą wyróżniającą łopatkę są korzenie powietrzne wyrastające z nierozgałęzionej łodygi. Uwagę przykuwają także białe kwiaty zebrane w kwiatostany przypominające rozpostarte skrzydła. Czasami dobrze pielęgnowana roślina zaczyna żółknąć i więdnąć. Wystarczy chwila nieuwagi, a dumna roślina staje się wspomnieniem starej łopaty. Co kryje się za tym stanem? Floryści wskazują na kilka podstawowych czynników, m.in.:

  • za mało światła – łopatka będzie dobrze rosnąć w półcieniu, ale jeśli będzie całkowicie schowana przed słońcem, nigdy nie zakwitnie. Do pomyślnego kwitnienia potrzebuje jasnego miejsca z rozproszonym światłem;
  • błędy w nawożeniu – osoby nie wiedzące jak prawidłowo zaspokoić potrzeby odżywcze łopatki często decydują się na zakup nawozów uniwersalnych przeznaczonych do roślin doniczkowych. Preparaty takie są bogate w azot, co przekłada się na nienaruszony wygląd liści, ale nie stymulują kwitnienia. Eksperci radzą wybierać produkty z dobrą dawką potasu i fosforu.
  • nadmierne podlewanie – roślina źle reaguje na zbyt mokrą glebę. Roślina preferuje gleby stale wilgotne, jednak nadmiar płynu osłabia korzenie i może spowodować ich gnicie, co objawia się także niedostatecznym kwitnieniem. Jeśli chcesz, aby roślina była obsypana kwiatami, Do podlewania należy używać niewielkiej ilości miękkiej, osiadłej wody.

Nakładanie wody ryżowej na roślinę doniczkową

Woda ryżowa jest produktem ubocznym gotowania lub moczenia porcji ryżu. Wykorzystanie wszystkich resztek kuchennych to doskonały patent na zachowanie zerowej ilości odpadów. Jedną z najważniejszych zalet tego produktu jest nie tylko stosunkowo niski koszt jego nabycia, ale przede wszystkim utrzymanie prawidłowego poziomu wilgoci w glebie.

Dzięki temu prostemu wywarowi wyhodowana w domu łopatka szybko rośnie i rozwija się zdrowo. Jest to szczególnie ważne w sezonie grzewczym, kiedy rośliny muszą walczyć z suchym powietrzem. Woda ryżowa doskonale oddziałuje także na liście, czyniąc je mniej podatnymi na ataki szkodników i chorób. Ryż w kontakcie z wodą tworzy charakterystyczną ciecz o lekko zasadowym pH. Gdy substancja ta wniknie do gleby, daje łopatce możliwość niezakłóconego przyjmowania i przyswajania składników odżywczych.

Tania odżywka na bazie ryżu – jak ją przygotować?

Rzecz w tym, że Do miski wsyp 100 g ryżu, a następnie zalej 1 litrem przegotowanej i destylowanej wody. Obydwa składniki są dokładnie wymieszane. Szybko zauważysz, że woda w misce stała się mlecznobiała. Na tym etapie pozostawić ziarna ryżu do namoczenia na około 15 minut. Po tym czasie preparat jest gotowy.

Teraz wystarczy przecedzić płyn do czystej butelki i natychmiast wypić stosować do opryskiwania wierzchołków, spodów liści i wierzchniej warstwy gleby łopatki. Należy zaznaczyć, że woda ryżowa nie nadaje się do przechowywania, gdyż szybko traci swoje cenne wartości odżywcze. Floryści ostrzegają preparat należy aplikować wyłącznie rano lub późnym popołudniem. W tym czasie łopatka najlepiej wchłania wilgoć i niezbędne składniki odżywcze.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Wlewam go do garnka raz w miesiącu. Wystarczy 1 tabletka i łopatka rośnie na Twoich oczach

Przykryj łopatkę mieszanką z apteczki. Wytrzymuje trudne warunki bez uszkodzeń

Czeską kuchnię zaatakował dziwny robak. Jeśli go znajdziesz, jesteś w niebezpieczeństwie

Robak spiżarniowy to mały brązowy robak o długości zaledwie około 3 mm. Więc możesz nawet tego nie zauważyć. Potrafi latać, w wieku dorosłym nie przyjmuje już żadnego pożywienia, ale jego larwy zjadają wszystko, co znajdą.

Żywią się ciastkami, starym chlebem, ryżem, makaronem, mąką, ale także oprawami książek. Nie gardzą kosmetykami, pieprzem i lekarstwami. Typowa dla nich jest prawdziwa chciwość. W przypadku żywności może przegryźć papier, opakowania plastikowe i folię aluminiową.

Larwy zjadają zarówno pożywienie, jak i wełnę

Robaki potrafią wygryźć wiele małych dziur w opakowaniach, dlatego składają jaja nawet w nieopakowanej żywności. Larwy są często tak pokryte pożywieniem, że są prawie nie do poznania. Na przykład małe dziurki w makaronie ujawnią je.

Robaki spiżarniowe nie lubią zimna, dlatego lepiej im w cieplejszych i jaśniejszych miejscach. Możesz zabrać je ze sklepu do domu wraz z zarażoną żywnością, w przeciwnym razie przylecą do ciebie przez okno.

Są szczęśliwi wszędzie tam, gdzie nie jest zimno i jest dużo jedzenia. Czasami zamieszkują także w Twojej sypialni, gdzie nie gardzą włosami, płatkami skóry, wełną, a nawet okruszkami na nocnym stoliku.

Zdjęcie: Shutterstock

Jedzenie psuje odchody

Pierwszą oznaką tego, że stałeś się ich niezamierzonym żywicielem, są brązowe robaki latające wokół jedzenia. Ale nie latają tak fruwająco jak ćmy.

Samica składa jednorazowo do 100 jaj, których stadium larwalne trwa kilka miesięcy. Tak długo jedno pokolenie może plądrować twoje zapasy.

Robak nie jest niebezpieczny, nie przenosi żadnych chorób, ale z pewnością zepsuje jedzenie swoimi odchodami. Sprawi to, że będą całkowicie niezdatne do spożycia. Są wówczas bardziej podatne na pleśń, mogą powodować reakcje alergiczne i należy je utylizować.

Woda z octem pomoże

Najlepszym sposobem na pozbycie się robaków jest wyrzucenie całej żywności z otwartych opakowań. Wrzuć je do torby, szczelnie zamknij i natychmiast wynieś z mieszkania.

Umieść nieotwarte opakowania w zamykanym, solidnym szklanym lub plastikowym pojemniku z możliwością wielokrotnego zamykania i odczekaj kilka tygodni. Jeśli nie wyklują się w nich tunele czasoprzestrzenne, wygrywasz. Oczywiście inną opcją jest wyrzucenie nieotwartych opakowań dla pewności.

Następnie należy dokładnie oczyścić miejsca przechowywania i zużyte pojemniki gorącą wodą z octem. Albo chociaż jakiś środek owadobójczy. W ramach środków zapobiegawczych sprawdzaj obciążone miejsca przynajmniej dwa razy w miesiącu.

Po powrocie do domu nie zostawiaj karmy w opakowaniach ze sklepu, ale przełóż ją do mocnych puszek, tak aby robak nie mógł spróbować. Można wlać w rogi półek ziemia okrzemkowa. Nie jest trujący, ale może wysuszyć i zabić szkodniki.

Zdjęcie: Shutterstock

Blondynka czy nie? Nina Badrić przypomniała fanom, jak wyglądała w tym kolorze włosów, zdania są podzielone

Piosenkarka na swoich profilach w portalach społecznościowych wspominała, jak wyglądała jak blondynka i prosiła o radę, czy ponownie zmienić kolor włosów.

Ninę od lat można rozpoznać po brązowych włosach i choć zmieniła długość i kształt fryzury, kolor pozostał ten sam. W 2015 roku zaskoczyła wszystkich pofarbowaniem włosów na niebiesko.

Na swoim profilu na Instagramie i Facebooku udostępniła serię zdjęć, na których ma blond włosy, dlatego zwróciła się o poradę do fanów.

„Znowu blondynka czy nie? Pytanie brzmi teraz” – napisała w opisie zdjęć.

W komentarzach pod postem pojawiły się różne opinie. Biorąc pod uwagę, że o jej wyglądzie często pisano w mediach, Nina we wcześniejszym wywiadzie dla Klix.ba wspomniała, że ​​odrodziła się, odkąd została wegetarianką.

„Moja dieta opiera się teraz na zbożach, owocach i warzywach i podoba mi się ta zmiana. Jestem jasna, silna i świadoma. Najbardziej zaskoczyło mnie to, że w ogóle nie brakuje mi mięsa. Co prawda czasami mam ochotę na kebab, ale więcej ich nie jem. Zmiana jest widoczna, moja skóra promienieje” – powiedziała.

Nie pije alkoholu często. Tylko kilka razy w roku jest częstowany lampką czerwonego wina.

Idealne włosy jak Jennifer Aniston? Aktorka zdradziła, czym kieruje się, opiekując się nimi przez całe życie

Złe języki twierdzą, że o wyjątkowości włosów Jennifer Aniston decyduje nie tyle ich jakość, ale krój robi wszystko! Autorem tej słynnej fryzury jest stylista i fryzjer Chris McMillan, który przedstawił ją światu w 2011 roku. „Kiedy pierwszy raz zobaczyłem tę fryzurę, myślałem, że zemdleję. To była najbrzydsza fryzura, jaką kiedykolwiek widziałam!” – wspomina z uśmiechem gwiazda filmowa. Jednak to właśnie ta rozczochrana fryzura stała się symbolem jej kariery aktorskiej. Do dziś jest naśladowany przez kobiety na całym świecie. Nic więc dziwnego, że Aniston skrupulatnie pielęgnuje swój „skarb włosów” zgodnie z zaleceniami swojego fryzjera. Jak?

Źródło: YouTube

Daje włosom swobodę

Według fryzjera pielęgnacja włosów jest czasem szkodliwa. „Zostaw je w spokoju – nie myj ich codziennie bez potrzeby, nie dotykaj… Zobaczysz, że włosy będą piękne, jeśli nie piękniejsze, nawet bez Twojej interwencji” – obiecuje ekspert. Jak jednak to zrobić w przypadku Jennifer, która niczym aktorka znajduje się pod stałą opieką fryzjerów, stylistów i wizażystek? Aby nie obciążać niepotrzebnie grzywy produktami do stylizacji i inną „chemią”, Aniston pozwoliła twórcom filmu jedynie na minimalną obróbkę włosów. „W moim przypadku mniej znaczy więcej” – powiedziała do kamery, kontynuując: „Kiedy za bardzo obciążasz włosy szamponami, odżywkami, utwardzaczami, lakierami i innymi środkami, stają się one bardziej łamliwe. A tego nie chcę” – mówi Aniston.

Strzyżenie za sześć tygodni

Aktorka przyznaje, że co sześć tygodni odwiedza swojego fryzjera, aby podciąć włosy i utrzymać je w dobrej kondycji. Tymczasem jednak wzorowo dba o swoje loki: „Jedną z rzeczy, których musiałam się nauczyć, jest częste czesanie. Podczas pracy grzebieniem krew przepływa przez skórę głowy, a włosy są znacznie lepszej jakości i bardziej odporne na łamanie niż zwykle.

Szybka stylizacja

Jennifer Aniston twierdzi, że każdego ranka spędza na włosach nie więcej niż 15 minut. Już nie. Zwykle suszę pasma wokół twarzy palcami, a potem trochę je mieszam i gotowe. Jeśli idę na oficjalną okazję, zlecam to fryzjerowi. „Najpierw suszę włosy u nasady za pomocą okrągłej szczotki. Następnie lekko podkręcam dolną część fryzury, aby dodać jej objętości” – zdradza Chris Millan.

Duża fryzura raz na pięć lat

Fryzjer przyznaje, że na bieżąco „przycina” swoją klientkę, aby zachować kształt fryzury. Aniston zawsze planuje bardziej znaczące skrócenie raz na pięć lat, aby ożywić swoje włosy. Najwyraźniej ten system dobrze jej się sprawdza, bo jej styl jest wciąż podziwiany, nowoczesny i naśladowany. Spróbuj też.

Powiązane artykuły

Źródła: www.businessinsider.com, www.redonline.co.uk

Czy Twój pies je to, czego nie ma? Słynny treser psów zdradził, jak pozbyć się złego nawyku, który może go zabić

Jeśli jesteś właścicielem psa, który nie jest jeszcze dostatecznie wyszkolony i stajesz przed problemem tego, że zjada dosłownie wszystko w zasięgu wzroku, nie warto odkładać odpowiedniego szkolenia. Jest to stosunkowo niebezpieczna sytuacja, w której zagrożone może być nie tylko ogólne zdrowie zwierzęcia, ale często nawet jego życie. Pies może spotkać się nie tylko z pułapkami nieodpowiedniego pożywienia, ale także ostrymi przedmiotami, a czasem niestety nawet celowymi pułapkami. Dlatego nie zwlekaj z właściwym szkoleniem i zasięgnij porady doświadczonego tresera psów.

Źródło: YouTube

Etykieta psa

Każdy chce mieć psa z dobrymi manierami, ponieważ rezultatem jest przyjemne współistnienie w obu kierunkach. Właściwa edukacja i szkolenie już od szczenięcia są absolutnie niezbędne, aby mógł on przez całe życie bezproblemowo współistnieć ze środowiskiem. W ten sam sposób mogą chronić zwierzę przed wieloma pułapkami w postaci jedzenia, rzeczy i niebezpiecznych przedmiotów, które zwykle zjadają bez głowy. Jakie jest najlepsze postępowanie w tym przypadku? Zainspiruj się światowej sławy trenerem psów i jego cennym doświadczeniem.

Opinia eksperta

„Wielu właścicielom trudno jest nauczyć psa, aby nie jadł wszystkiego, co znajdzie na ziemi. Oduczyć psa jest trudno. Ale konieczne jest, aby opanował to doskonale” mówi ekspert-trener Ben Randall. Wspomniana umiejętność często może uratować zwierzęciu życie. Naucz go jasnego polecenia, na które musi być w stanie natychmiast zareagować. Jak najlepiej wyszkolić psa, aby nie narażał swojego zdrowia „smakołykami” z chodników?

Kufa będzie służyć jako „pierwsza pomoc”.

Jeśli masz do czynienia z taką sytuacją ze swoim psem, ważne jest, aby zachować ostrożność, dopóki nie będziesz pewien, że potrafi doskonale opanować swoją nową umiejętność. Lepiej wyprowadzać go na dwór wyłącznie w kagańcu i na smyczy. Zachowaj jednak czujność i postaraj się jak najszybciej odzwyczaić swojego zwierzęcego przyjaciela od tego złego nawyku.

Zacznij od treningu w domu

Trening zawsze lepiej zacząć w domu, gdyż pies nie ma tylu rozpraszaczy co na zewnątrz. Zacznij od postawienia przed psem ulubionego przysmaku, a gdy będzie chciał go zjeść, stanowczo wypowiedz wybrane przez siebie polecenie, np. „nie”, „fuj” lub „moje”. Jeśli pies się zatrzyma, pochwal go i powtórz czynność kilka razy. Jeśli to nie zadziała od razu, nie stresuj psa nadmiernie, ale konsekwentnie kontynuuj trening. Musi połączyć informacje o „atraktorze” z wyuczoną instrukcją, po czym okaże zainteresowanie.

Potwierdź wiedzę, stosując podejście odwrotne

Podczas treningu użyj małej sztuczki psychologicznej. Ważne jest, aby od czasu do czasu podnieść smakołyk z ziemi i podać go psu, wydając komendę „możesz”. Kiedy zabierze Ci go z ręki, pochwal go za posłuszeństwo. To nauczy psa, że ​​znaleziony smakołyk można zjeść tylko od ciebie i tylko z twojej ręki.

Trening na zewnątrz

Gdy pies w pewnym stopniu opanuje tę umiejętność, możesz zacząć ćwiczyć ją na świeżym powietrzu. Trening przebiega analogicznie jak w krokach opisanych powyżej. Zawsze zwracaj uwagę na pochwały, to motywuje zwierzę, ale bądź ostrożny, żadne rozpieszczanie nie jest właściwe.

Darmowa praktyka

W końcowej fazie szkolenia przetestuj zdobyte doświadczenie w sytuacjach, gdy puszczasz psa na wolność. Ustaw warunki tak, aby pies sam znalazł uderzony smakołyk. Gdy tylko będzie chciał go podnieść, wydaj mu wyraźnie wyuczoną komendę. Jeśli mu się to uda, pochwal go nagrodą z ręki. Im częściej ćwiczysz tę umiejętność podczas spacerów, tym lepiej i szybciej pies naprawi sytuację.

Powiązane artykuły

www.countrylife.co.uk, www.mazliccivpohybu.cz, www.psibible.cz

Wyczyściłem zatłuszczoną i zatkaną maskę mojej teściowej w 5 minut. Po prostu patrzyła, jakie to było łatwe

Okap kuchenny w kuchni jest świetnym pomocnikiem, aby dobrze działał wymaga regularnego czyszczenia i konserwacji. Od czasu do czasu trzeba wymienić filtry, ale raz na kilka tygodni trzeba umyć kratkę ochronną. Doradzimy, jak ułatwić sobie nieprzyjemną pracę.

Znaczenie kaptura

Kiedyś w kuchni było kilka okien, a podczas gotowania okna były cały czas otwarte. Z biegiem czasu zmieniły się trendy mieszkaniowe, w narożnikach szafek kuchennych zaczęto umieszczać centra kuchenne, później popularne było łączenie narożników kuchennych z innymi pomieszczeniami w części dziennej. Dygestorium stał się koniecznością, ponieważ oprócz nieprzyjemnych zapachów i tłuszczu pochłania także wilgoć, co może skutkować nieprzyjemnym rozwojem pleśni w kuchni. Aby jak najdłużej utrzymać okap w dobrym stanie, konieczne jest regularne czyszczenie.

Konserwacja filtra metalowego

Każdy, kto regularnie czyści okap, może po prostu wyjąć metalowy filtr i zanurzyć go w ciepłej wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń. Nie zaleca się stosowania na filtrze środków ściernych, woda nie powinna być gorąca. Jeśli posiadasz zmywarkę z możliwością mycia w niższych temperaturach, filtry okapu możesz myć w zmywarce. Jeśli filtry są zatkane tłuszczem, regularne płukanie nie wystarczy.

Zdjęcie: Shutterstock

Wyczyść filtry w piekarniku

Przygotuj odpowiednią wielkość blaszki do pieczenia, wodę i płyn do mycia naczyń. Dodaj sodę oczyszczoną. Będziesz potrzebować 2 łyżek płynu do mycia naczyń i podwójnej ilości sody oczyszczonej. Zanurz filtry całkowicie i rozgrzej formę do pieczenia do umiarkowanej temperatury przez około pół godziny. Podczas czyszczenia filtry należy odwrócić. Na koniec opłucz je i pozostaw do wyschnięcia.

Aby czyszczenie okapu było jak najłatwiejsze, konserwację należy przeprowadzać regularnie. Należy przecierać smar powierzchniowy raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Raz na kwartał należy włożyć filtr do zmywarki lub do wanny z sodą.

Zdjęcie: Shutterstock

Zamiast je wyrzucać, włóż je do czajnika. Nie będzie śladu kamienia wodnego

Odkamienianie czajnika to czynność, o której nie należy zapominać. Zwłaszcza jeśli woda z kranu jest twarda, zawiera dużo jonów wapnia i magnezu, które pod wpływem wysokiej temperatury zamieniają się w węglany osadzające się na ściankach urządzenia. Osad ten może nie jest szkodliwy dla zdrowia, ale może zniszczyć drogi sprzęt i zepsuć smak gorących napojów. Dlatego regularnie usuwaj kamień z czajnika za pomocą odpadów roślinnych, które często pojawiają się na słowackich stołach.

Większość Słowaków marnuje obierki po ziemniakach, które mogą okazać się bardzo przydatne przy odkamienianiu czajnika.
Zdjęcie: Shutterstock/ReaLiia Pixabay/kalhh

Należy regularnie usuwać kamień z czajnika. W przeciwnym razie możesz uszkodzić urządzenie, woda będzie gotować się wolniej, a w przygotowywanych przez Ciebie napojach zaczną pływać nieestetyczne cząsteczki. Jeśli chcesz, aby smak Twojej ulubionej kawy lub herbaty trwał długo, przynajmniej dwa razy w miesiącu postaraj się znaleźć czas na usunięcie kamienia z czajnika.

Nie zajmie to dużo czasu i nie trzeba do tego celu stosować specjalnych preparatów. Istnieje wiele domowych sposobów na szybkie i skuteczne usuwanie kamienia z czajnika. Jednak dla niektórych ostry zapach octu może być nie do zniesienia, dlatego polecamy wypróbować inny, prosty trik.

Wrzuć obierki ziemniaków do czajnika, a pozbędziesz się kamienia

Jeśli chcesz szybko pozbyć się kamienia z czajnika, sięgnij po odpady kuchenne, czyli skórki ulubionych warzyw, które większość Słowaków zjada przynajmniej kilka razy w tygodniu.

Zamiast wyrzucać skórki ziemniaków do śmieci, wykorzystaj ich cenne właściwości.
Zdjęcie: Pixabay/Wounds_and_Cracks

Są to oczywiście ziemniaki, spożywane samodzielnie w postaci frytek, dodatku do mięs, gnocchi czy klusek ziemniaczanych. Zamiast wyrzucać skórki ziemniaków do śmieci, wykorzystaj ich cenne właściwości. Wystarczy wrzucić je do czajnika, zalać wodą i doprowadzić do wrzenia. Pnastępnie wylej całą zawartość i ponownie podgrzej wodęaby odświeżyć sprzęt kuchenny i pozbyć się nieprzyjemnych osadów.

Możesz być zainteresowany: Szybko rozpuszcza wysuszony tłuszcz. Tania pasta to nowy hit dla gospodyń domowych

Nie tylko skórki ziemniaków. Produkty te odkamieniają również Twój czajnik

Zamiast obierek po ziemniakach do odkamieniania czajnika możesz wykorzystać także inne naturalne produkty z kuchennej szafki. W tym celu dobrze sprawdzi się również kwasek cytrynowy, ocet lub cola z wodą. Jednak to nie wszystkie sposoby.

Oprócz tego sody oczyszczonej możesz także użyć do usunięcia kamienia z czajnika. Wystarczy wsypać do urządzenia trzy czubate łyżki produktu, zalać wodą i pozostawić na 20 minut. Następnie wyrzuć zawartość, wlej wodę z powrotem i zagotuj, a Twój czajnik będzie lśnił czystością.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Dlaczego poduszki i koce powinny być narażone na zimno? Powinieneś to wiedzieć

Wrzuć pralkę i włącz. Nie musisz robić nic więcej, aby zachować lśniącą czystość

Marie Kondo ma sposób na składanie poszewek na kołdry, dzięki czemu prawie nie zajmują miejsca w szafach

Sezon na kołdry oficjalnie się rozpoczął, a przed nami wiele miesięcy ćwiczeń w zdejmowaniu i zakładaniu poszewki. A najmniej dobrą rzeczą w możliwości tak łatwej zmiany projektu naszej kołdry jest to, że trzeba wyprać więcej pościeli. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka nie wydaje się brudny, trzeba to zrobić ograniczają gromadzenie się zarazków, bakterii i roztoczy. Oznacza to, że będziemy mieć co najmniej dwa zestawy nakryć na zmianę, abyśmy mogli używać jednego, podczas gdy drugi schnie.

Im więcej zim ma dana osoba, tym więcej poszewek na kołdrę gromadzi. To stare chińskie przysłowie, które właśnie wymyśliłem, ale powinno istnieć. Żarty na bok, mam już trzy do wyboru, w zależności od stylu i nastrój. Jednak nie mam w domu wystarczającej ilości miejsca do przechowywania i prawda jest taka Ten rodzaj pościeli jest bardziej nieporęczny, niż bym chciał.. Jestem pewien, że przydarzy się to również Tobie.

Na szczęście nie ma takiej rzeczy, której Marie Kondo nie potrafiłaby skompresować kilkoma zakładkami. Pokazał to z, a nawet z. Więc my też możemy zastosuj metodę KonMari do składania poszwy na kołdry i żeby nie zajmowały dużo miejsca w naszych szufladach i szafach.

Niezależnie od wielkości naszego łóżka, poszwa na kołdrę zawsze będzie dużym kawałkiem. Jednak w zależności od głębokości naszych szuflad, jedna lub druga z tych dwóch metod może być dla nas lepsza.

Prosta metoda

  1. Poszewkę na kołdrę wykładamy na lewą stronę, jeśli jeszcze jej w ten sposób nie wypraliśmy.
  2. Poszwę na kołdrę rozkładamy na płaskiej i gładkiej powierzchni.
  3. Składamy najszerszy bok pokrowca na pół i to samo robimy z najdłuższym bokiem.
  4. Bierzemy ten bok, który jest krótszy (jeśli nie wiesz który to, możesz to sprawdzić składając poszewkę na ukos) i składamy oba końce na trzy części.
  5. Trzeba jednak pozostawić jeden z dwóch podłużnych końców nieco szerszy od drugiego, gdyż będzie pełnił funkcję kieszeni.
  6. Składamy oba końce na pół i jedną stronę wkładamy do utworzonej przez nas kieszeni w drugiej.

W formie rolki

  • Poszwę na kołdrę składamy na długość, aż utworzy wąski pasek.
  • Następnie zwiń ciasno wzdłuż i zawiąż wstążką.

Zdjęcie na okładce |