Kiedyś bieliznę gotowano, co równałoby się praniu w pralce w temperaturze 90 stopni. Dziś mało kto to robi, bo jest to niepotrzebne ze względu na detergenty i liczne programy prania, jakie posiadają nowoczesne pralki, a poza tym wysokie temperatury niszczą tkaniny.

„Bielizna zawiera mnóstwo bakterii, a bakterie te znikają dopiero w temperaturze prania 90 stopni Celsjusza. Pranie w temperaturze 60 stopni zapobiega namnażaniu się bakterii. Temperatura prania 40 stopni sprawia, że ​​ubrania są czyste i świeże, ale nadal mogą pozostać.” Oni twierdzą. na portalu.

Shutterstock

Zawsze patrz na etykietę bielizny, jest tam podana zalecana temperatura prania. Producent bielizny dokładnie wie, w jakiej temperaturze można prać tkaninę. Pranie w wyższych temperaturach może spowodować szybsze rozciągnięcie, blaknięcie lub utratę kształtu bielizny.

Powyższe fakty są ze sobą sprzeczne, zatem jaka jest najlepsza temperatura prania bielizny?

Według NHS (brytyjskiej krajowej służby zdrowia) bielizna częściej niż inne elementy odzieży zawiera ślady odchodów lub bakterii. Dlatego NHS zaleca pranie przedmiotów wysokiego ryzyka, takich jak bielizna, w wysokiej temperaturze 60°C. Powszechnie uważa się, że jest to temperatura, która zabija bakterie i zarazki w pralce, ograniczając w ten sposób ryzyko infekcji. Z tego powodu należy prać w temperaturze 60°C, szczególnie jeśli jesteś chory lub Twoja bielizna jest mocno zabrudzona.

Shutterstock

Czy można bezpiecznie prać bieliznę w temperaturze 40 stopni Celsjusza? Bielizna, zwłaszcza biustonosze i majtki damskie, jest często wykonana z koronki lub jedwabiu, które mogą zostać uszkodzone przez wysoką temperaturę. Dlatego normalne jest, że wątpisz w temperaturę, w której należy ją prać. „Możesz prać bieliznę w temperaturze 40°C, ale nie będzie to najdokładniejsze czyszczenie antybakteryjne”.

Jeśli Twoja bielizna jest mocno zabrudzona i wytrzymuje temperaturę 60°C, dobrze byłoby postępować zgodnie z wytycznymi NHS. Natomiast lekko zabrudzoną bieliznę można prać w niższych temperaturach. Naszą najlepszą radą jest sprawdzenie etykiety i włączenie bielizny do prania w najwyższej temperaturze, jaką może obsłużyć materiał. Dzięki tej metodzie uzyskujemy idealną równowagę pomiędzy zniszczeniem jak największej liczby zarazków i bakterii, nie niszcząc przy tym delikatniejszych części bielizny” – radzi portal, który specjalizuje się w zagadnieniach związanych z praniem i pielęgnacją prania.