Napój naszych babć: Miraculous Melta to coś więcej niż substytut kawy – o tym działaniu zdrowotnym każdy powinien wiedzieć!

Kiedy jako dzieci wpadaliśmy w czasie ferii zimowych do kuchni, zawsze zastaliśmy w niej starszych ludzi, siedzących przy stole w ciepłych kapciach i maczających kawałek świątecznego ciasta w pachnącym roztopie.

Wspomnienie i zapach, którego czas nie wymaże z naszej pamięci.

Babcia jako pierwsza ugotowała dla mnie Meltę prawie czterdzieści lat temu.

Wciąż pamiętam gorzki smak i zapach, który przypominał mi żyzną glebę w ogrodzie mojej babci.

Dziękuję jej za zapoznanie mnie z tym cudownym napojem.

Kiedyś nazywano ją kawą ubogich, dziś wiem, że to prawdziwy skarb – dla naszego zdrowia!

Korzeń cykorii jest niezwykle zdrowy i rzadki

Melta to mieszanka kaw, który składa się z korzenia cykorii, buraka cukrowego, rozdrobnionego jęczmienia i żyta.

Korzeń cykorii jest szczególnie rzadki w tej mieszance, ponieważ trudno byłoby go znaleźć w innych produktach spożywczych, które na co dzień spożywamy, a mimo to jest całkowitym cudem dla ludzkiego organizmu.

Korzeń cykorii zawiera inulinaktóry jest pomocnikiem dla wielu problemy związane ze stanami zapalnymi dróg moczowych, kamicą nerkową, zaparciami czy utratą apetytu.

Melta nie jest jednak odpowiednia dla osób, których układ jelitowy nie jest w stanie wchłonąć glutenu (składnika żyta).

Co potrafi Melta?

pomaga przy kamicy żółciowej i nerkowej,

pomaga przy zaparciach, wspomaga zdrowie jelit,

w infekcjach dróg moczowych,

świetnie, jeśli chcesz schudnąć – stymuluje metabolizm,

na problemy z koncentracją i pamięcią,

doskonały na bóle głowy,

dla kobiet karmiących wspomaga produkcję mleka,

wzmacnia odporność, szczególnie doskonała w okresie zimowym i grypowym,

poprawia jakość snu,

wsparcie apetytu seksualnego.

Jak najlepiej cieszyć się Meltą?

Potrzebujemy:

1 litr wrzącej wody

4 równe łyżki mieszanki kawowej Melta

Zbliżać się:

Zalać, zaparzyć, odcedzić i wypić – ciepłe lub schłodzone.

Nie wahaj się i spróbuj, nie pożałujesz!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *