Nigdy nie rób tego zimą. Przyjdź wiosną, Twój trawnik będzie w opłakanym stanie

Dla niektórych długo wyczekiwany śnieg to powód do wielkiej radości i czas na planowanie zimowych szaleństw. Inni wzdychają cicho i starają się trzymać pocieszającej myśli, że w końcu nadejdzie wiosna i biały puch stopi się. Okazuje się, że śnieg nie pojawia się w przyrodzie bez powodu, a jego obecność powinna raczej cieszyć niż martwić ogrodników.

Funkcje śniegu w ogrodzie

Jednego dnia patrzymy przez okno na bezlistne drzewa, szarzejącą trawę i zaniedbane, pozbawione liści krzewy, a następnego budzi nas widok natury ukrytej pod iskrzącym się śniegiem. Choć taki widok to prawdziwa uczta dla oka, śnieg pełni nie tylko funkcję dekoracyjną. Znawcy roślin zwracają uwagę, że główną funkcją białego puchu jest ochrona roślin przed wiatrem i mrozem. Pokrywa śnieżna idealnie sprawdza się jako naturalna warstwa izolacyjna, za którą nie musimy nic płacić.

Śnieg zalegający na polach, w ogrodach czy w lasach doskonale nawadnia rosnącą roślinność w okresie przedzimowym. Kilkumiesięczna zima może wysuszyć glebę, a wiosenne topnienie śniegu równoważy wilgotność gleby. Na tym jednak nie kończą się zalety śniegu w ogrodzie. Pokrywa śnieżna może przyczyniać się do migracji roślin. Brzmi interesująco, ale co to właściwie jest? Jesienią niektóre rośliny zrzucają nasiona, które następnie są przenoszone przez wiatr na inne obszary. Tylko niektórym uda się bezpiecznie przeżyć, resztę zjedzą ptaki. Śnieg zatrzymuje nasiona na miejscu, a schronienie pod śniegiem daje im szansę na zapuszczenie korzeni.

Gałęzie drzew lub krzewów uszkodzone przez wiatr, zwierzęta lub inne czynniki łamią się pod ciężarem śniegu. W ten sposób natura w naturalny sposób wybiera najsłabsze ogniwa, które i tak musielibyśmy usunąć podczas wiosennych prac w ogrodzie. To samo dzieje się z pozostałymi roślinami, a nawet, choć brzmi to brutalnie, ze zwierzętami, które muszą radzić sobie z przetrwaniem zimy.

Gruba pokrywa śnieżna to nie tylko zbędna dekoracja krajobrazu za oknem. To pod nim zachodzą aktywne procesy rozkładu, które stale użyźniają glebę i przygotowują ją do ponownego uprawy. Co ważne, to samo dzieje się w kompostach ukrytych pod pokrywą śnieżną. Każdy sezon jest wyjątkowy na swój sposób. Jedna oferuje bujną zieleń, która rozprzestrzenia się wszędzie, inna odpowiada pełnemu słońcu i wysokim temperaturom, a jeszcze inna kojarzy się z przyjemnym szelestem liści pod stopami. Zima to dla natury okres iście bajkowego snu.

Jak usunąć nadmiar białej ściółki z ogrodu?

Zanim zaczniesz odgarniać grubą warstwę śniegu, która od kilku dni pokrywa Twój ogród, musisz ustalić plan działania. Ogrodnicy nie zalecają wydeptanych ścieżek w śniegu. Taki zabieg może uszkodzić trawę pielęgnowaną miesiącami. Kiedy śnieg się roztopi, okaże się, że w miejscach, gdzie kiedyś biegły ścieżki śnieżne, trawa jest całkowicie zgniła i nadaje się jedynie do wymiany.

Niezależnie od tego, czy mamy duży ogród, czy może niewielki teren w pobliżu domu, odgarnianie śniegu jest zajęciem żmudnym i pracochłonnym. Często kusi nas, aby ułatwić to zadanie solą lub innymi środkami chemicznymi. Wystarczy obficie pokryć wybrany obszar, pozwolić chemii działać, a potem cieszyć się znikającym śniegiem. Należy jednak pamiętać, że sól jest środkiem wyjątkowo szkodliwym dla roślin, co prowadzi do suszy fizjologicznej. Zjawisko to uniemożliwia gatunkom rosnącym w ogrodzie pobieranie wody, w wyniku czego więdną.

Do sprawnego odśnieżania przydadzą się łopaty i grabie, najlepiej te z plastikową łyżką. Doskonale odgarniają śnieg, nie uszkadzając roślinności. Co zrobić z nagromadzonym śniegiem? Najlepiej wyrzucić go w najbardziej odległe zakątki ogrodu lub przykryć nim pnie drzew. Trawa ukryta pod śniegiem będzie oddychać, a drzewa zyskają kolejne źródło wilgoci.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Nasze babcie trzepały dywany zimą. Czy to naprawdę ma sens?

Czy zostawiasz butelkę napoju w samochodzie na noc? Przygotuj się na duże wydatki

Niezwykle zdrowe warzywa zimowe dla kobiet po pięćdziesiątce. Oto 3 najlepsze przepisy, które możesz z niego przygotować

Być może zauważyłeś również, że Internet jest pełen zdjęć zielonych chipsów, zup czy makaronów i że odgrywają w nich rolę warzywa, które mogły uprawiać i gotować Twoje babcie, ale tak naprawdę nie wiesz, co z nimi zrobić. Mówimy o kuliku, niezależnie od tego, czy jest to kulik prawdziwy, czy kulik syberyjski. Uprawia się je nieco inaczej i w różnym czasie, ale w kuchni traktuje się je tak samo i ma taki sam wpływ na nasze zdrowie.

Curlew powinien być spożywany przez tych, którzy poważnie traktują swoją dietę. Nie bez powodu zajadają się nim gwiazdy Hollywood i często piją je w formie smoothie – jest bogate w witaminy i inne substancje chroniące organizm przed starzeniem się i chorobami cywilizacyjnymi. Pozytywnie wpływa na poziom cholesterolu we krwi, pomaga lepiej przetrwać okres menopauzy i jest dobrym źródłem wapnia – dlatego jest idealnym warzywem zwłaszcza dla kobiet po pięćdziesiątce. Jednocześnie chroni wątrobę i działa zapobiegawczo na zaparcia.

Jarmuż ma twardą łodygę, więc jeśli chcesz go używać bardziej jak szpinak lub boćwina, zeskrob zieloną część łodygi i po prostu go użyj. Jeśli po ugotowaniu zmiksujesz kręcone włosy na gładką masę, możesz ugotować je w takiej postaci, w jakiej są. Aby zmiękczyć twardy środek, zaleca się natrzeć liście olejem przed pieczeniem i dobrze je masować.

Umyj kępkę kręconych włosów ok. 250 g, strząśnij z wody, oskrob liście z łodyg i porozrywaj na kawałki. Podsmaż 3-4 ząbki czosnku, pokrój w plasterki, powoli na 2 łyżkach oliwy. Gdy będą złociste, dodaj loki i smaż przez około 1 minutę, ciągle mieszając. Następnie przełożyć fasolkę kędzierzawą do blendera i zmiksować na pastę razem z odsączoną z puszki białej fasoli, sokiem z 1 cytryny, solą i pieprzem. Makaron ugotuj prawie do kęsa, a następnie wlej go do zielonego sosu, który w międzyczasie podgrzałeś. Wymieszaj, dopraw do smaku i podawaj z pokruszonym serem (feta, bałkański, mozzarella), ale także z płatkami migdałów lub tartym parmezanem.

Podstawą jest całkowite wysuszenie kędzierzawych liści, pozostawienie odpowiednich odstępów między liśćmi podczas pieczenia i, co nie mniej ważne, dobre ich przyprawienie. Umyj lokówkę, usuń liście ze sztywnej środkowej części i dokładnie wysusz. Pokrój na kawałki i wlej do miski odrobinę oleju, dodaj sól i wędzoną paprykę, chili, pieprz lub ewentualnie przyprawy curry, możesz też dodać trochę startego sera. Wszystko wymieszaj, ułóż liście na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w temperaturze 180°C przez 15-2 minuty, często sprawdzając, czy liście się nie przypalą.

Źródło: YouTube

Dosłownie oznacza „zielony rosół” i nie tylko przygotowuje się go z kręconych włosów, chociaż najczęściej można go znaleźć na talerzach z nim. Zawiera tylko kilka składników: fasolkę szparagową, ziemniaki, cebulę, czosnek, wodę lub bulion i kiełbasę chourico. A co z nią? Zacznij smażyć pokrojoną w krążki kiełbasę na oleju, bez obaw sięgnij po tańsze chorizo. Wyjmij i odłóż na bok, wrzuć na patelnię jedną posiekaną cebulę, aż będzie przezroczysta, dodaj 2 posiekane ząbki czosnku i powoli smaż. Następnie dodać 6 ziemniaków pokrojonych na kawałki, zalać wodą, bulionem lub mieszanką obu i gotować w lekko bulgoczącej wodzie przez 15-20 minut. Odstawić na chwilę, po czym wymieszać na gładką masę i ponownie postawić na ogień na kilka minut razem z pociętym w paski pasemkiem kręconych włosów. Podawać na ciepło lub na zimno z kawałkami tostowanych kiełbasek.

Źródło: leitesculinaria.com, delish.com

Obrzydliwe, ale skuteczne: 3 rzeczy, które pomogą Ci chronić drzewa przed dziką przyrodą

Być może do tego czasu zwierzęta leśne wyczerpały już swoje zapasy i powoli zaczynają upodobać sobie drzewa rosnące w pobliżu siedzib ludzi. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nadgryziona kora to jedynie defekt kosmetyczny, jednak nie jest to prawdą. Pod korą przepływa sok pełen składników odżywczych, a gdy zwierzęta ją gryzą, sok wypływa mniej lub wcale. Gdy się ociepli, drzewo jest bardzo wrażliwe, a rany mogą zaatakować wszelkiego rodzaju choroby.

Możesz mieć wrażenie, że dobrze zabezpieczyłeś swoje drzewa przed ukąszeniami jesienią. Ale gdy śniegu jest naprawdę dużo, zwierzęta wspinają się jeszcze wyżej niż zwykle, więc mają okazję wypasać się na korze tam, gdzie normalnie nie mają takiej możliwości. Drzewo może przetrwać kilka ciosów, ale jeśli zając zada sobie trud obgryzania kory drzewa dookoła, prawdopodobnie nie uda się go jeszcze uratować.

Można owinąć pnie drzew plastikowymi osłonami z siatką, siatką króliczą, a nawet postawić wokół nich płot. Można też wykorzystać np. torby jutowe. Opaska nie powinna zbyt mocno przylegać do drzewa i powinna być przymocowana do podłoża, aby gryzonie nie przedostały się do drzewa od dołu.

Jak sobie poradzić z ochroną w bardzo oryginalny sposób opowiada joegardenerTV/YouTube.

Źródło: YouTube

Pąki roślin są podatne nie tylko na obgryzanie, ale także na przymrozki. Można zatem owinąć je owczą wełną na dolnych gałęziach – tam, gdzie jeleń może dosięgnąć. Można to uzyskać od każdego, kto hoduje owce – obecnie niewiele osób nadal przetwarza wełnę. Chociaż owiec nie strzyże się na zimę, niektórzy hodowcy zatrzymują wełnę i wykorzystują ją na przykład jako izolację. W przeciwieństwie do wełny czyszczonej, ta wełna ma dla Ciebie duży plus – zawiera także pozostałości materiału biologicznego, którego zapach odstrasza inne zwierzęta.

Nasze babcie używały mieszanki jajek i mleka, najlepiej takiego, które już zaczynało się psuć, do malowania drzewek na tle skubających zwierząt leśnych i polnych. Zapach zepsutego mleka i jajek nie przyciąga zwierząt i na jakiś czas zostawią drzewa w spokoju. Przy wszystkich tych środkach ich działanie utrzymuje się krócej i idealnie jest połączyć je z fizyczną barierą, czyli ogrodzeniem terenu i oklejeniem pni klasycznymi materiałami opisanymi powyżej.

Pozostałe dwa środki, których używali nasi starożytni przodkowie, nie są dla każdego łatwe do zdobycia, nie mówiąc już o zastosowaniu. Starożytni przodkowie wiedzieli, że zapachy są ważnym środkiem komunikacji zwierząt i że zwierzęta wykorzystują zapachy do ochrony swojego terytorium. Wykorzystywali ten fakt także do ochrony drzew – malowali je krwią zwierzęcą (najczęściej świńską) lub odchodami, czyli moczem lub np. gnojowicą. Zdaniem amerykańskich osadników najlepiej sprawdza się mocz zwierząt drapieżnych, ale to dla żartu. Chyba, że ​​masz znajomych w zoo!

Źródło: az-animals.com, geartester.de

Nie wyrzucaj skórek od bananów. Tańszego i skuteczniejszego preparatu do polerowania roślin nie znajdziesz

Piękne ozdobne kwiaty to marzenie każdego miłośnika ogrodnictwa. Jednak nie jest niczym niezwykłym, że liście tracą swój połysk, co oznacza, że ​​rośliny nie wyglądają już tak dobrze jak wcześniej. Na szczęście jest na to sposób. Skórki bananów sprawią, że liście będą lśniące.

Dlaczego liście tracą swój blask?

Rośliny doniczkowe z powodzeniem mogą nadać mieszkaniu oryginalny charakter. Kwiaty umieszczone w niektórych miejscach sprawiają, że wnętrze domu jest naprawdę przytulne. Niestety często zdarza się, że rośliny o pięknych, błyszczących liściach zaczynają tracić swój blask. Co może być tego przyczyną?

Okazuje się, że utrata połysku liści jest w większości przypadków spowodowana osadzającym się na nich kurzem. Jest to szczególnie widoczne w przypadku okazów o dużych liściach, takich jak monstera, filodendron czy figowiec. Kurz na liściach roślin nie tylko nieestetycznie wygląda, ale także może przyczynić się do zahamowania ich prawidłowego rozwoju poprzez zatykanie otworów wentylacyjnych – konstrukcje służące do wymiany gazowej.

Okazuje się, że utrata połysku liści jest w większości przypadków spowodowana osadzającym się na nich kurzem.
Zdjęcie: Pixabay/PublicDomainPictures

Aby ograniczyć gromadzenie się kurzu na liściach roślin, pamiętaj o regularnym odkurzaniu domu. Sprawdzają się także takie urządzenia jak oczyszczacze powietrza. Czasami zdarza się, że liście rośliny tracą połysk i blakną w wyniku choroby. Następnie oprócz utraty blasku liście mogą żółknąć i wyschnąć. W takiej sytuacji zastosowanie domowego środka nabłyszczającego okazuje się niewystarczające.

Polerka do liści do skórek bananów

Na rynku dostępnych jest wiele polerek do roślin. Można jednak zastosować także domowe sposoby. To skórki od bananów, które doskonale radzą sobie z kurzem pozostałym na liściach, a także pomagają im odzyskać dawny blask. Z tego powodu skórek bananów nie należy wyrzucać, ale używać ich do pielęgnacji roślin domowych.

Jak wykorzystać skórkę od banana, aby liście nabrały blasku? To jest łatwe. Wystarczy natrzeć liście wnętrzem skórki od banana.
Zdjęcie: Pixabay/andriish22

Jak wykorzystać skórkę od banana, aby liście nabrały blasku? To jest łatwe. Wystarczy natrzeć liście wnętrzem skórki od banana. Należy to zrobić ostrożnie i jednocześnie delikatnie, aby nie uszkodzić konstrukcji. Po takim zabiegu kurz zniknie, a liście zabłysną.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Zalać wodą, odstawić na 24 godziny i gotowe. Trywialny patent na uprawę świeżych storczyków

Umieść tę roślinę na parapecie okna, a pająki szybko znikną z Twojego mieszkania. Działa lepiej niż peleryna i gazeta

Wydajemy mnóstwo pieniędzy na ten DROGI suplement. Wystarczy zalać łuski cebuli wrzątkiem i efekt będzie taki sam!

Wiemy to cebula jest zdrowa.

Ale czy wiesz, że skórka tego warzywa jest niezwykle cenne źródło silnego antyoksydantu?

Łuski cebuli na pewno nie wyrzucaj.

Portal radzi dlaczego mamy polewać je wrzątkiem.

Prawie wszyscy po obraniu cebuli wyrzucają skórki do kosza, a to ogromny błąd.

Jak twierdzi dyplomowany zielarz, są zdrowsze niż sama cebula.

Dodaje to łuski cebuli zawierają dużą ilość związku bioaktywnegoktóry jest częścią wielu suplementów diety.

Wystarczy zalać je wrzącą wodą i pozwolić im zaparzyć!

Zielarz wyjaśnia, że ​​skórki cebuli tak doskonały naturalny środek o szerokim zakresie terapeutycznym.

Zawierają skórki cebuli duża ilość kwercetyny – bioaktywny związek roślinny o właściwościach antyoksydacyjnych.

Kwercetyna jest niezbędna dla zdrowego wzrostu przeciwciał zwalczających infekcje.

To jest silny antyoksydant, wspomaga układ odpornościowy, wspomaga leczenie górnych dróg oddechowychdzięki któremu możemy skutecznie walczyć z grypą i przeziębieniem.

Ponadto zapobiega dosłownie wszelkim stanom zapalnym.

Nie kupuj więc drogich suplementów kwercetyny, ale zamiast tego stwórz własne ten lek ze skórek cebuli.

musisz przygotować mieszankę cebuli obierki z dwóch małych cebul.

Wystarczy zalać je litrem zimnej wody i doprowadzić do wrzenia.

Wywar gotować około 15 minut.

Po upływie tego czasu odcedź i poczekaj, aż ostygnie.

Dodaj miód.

To przygotowanie możesz pić trzy razy dziennie (za każdym razem po jednej szklance).

Właściwości kwercetyny

Kwercetyna jest naturalnym związkiem chemicznym.

Ma właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne i przeciwhistaminowe.

Znany jest również ze swoich potencjalnych korzyści zdrowotnych, takich jak:

– ochrona przed chorobami serca,

-zmniejszanie ryzyka niektórych typów nowotworów (kwercetyna może działać przeciwnowotworowo poprzez hamowanie wzrostu komórek nowotworowych),

-wzmocnienie układu odpornościowego,

-poprawa pracy mózgu,

– zmniejszenie objawów alergii.

Kolejne zastosowanie łusek cebuli

Być może to słyszałeś łuski cebuli są bardzo przydatne w ogrodzie, także dla roślin doniczkowych.

Naprawdę możesz je zrobić doskonały nawóz organicznyktóry nie tylko dostarcza roślinom niezbędnych składników odżywczych, ale także odstrasza muchy i niechciane owady!

Wystarczy je przetworzyć zgodnie z tą prostą procedurą.

Łuski cebuli, które są dla nas odpadem, są dosłownie bomba witaminowa dla naszego ogrodu i kwiatów.

Nie ma potrzeby wydawać niepotrzebnych pieniędzy na zakupione nawozy, gdy w bardzo łatwy sposób możesz przygotować niezbędne składniki odżywcze w domu.

Zbliżać się:

Weź łuski cebuli i wciśnij je do słoika po dżemie.

Napełnij wodą, zamknij pokrywę i pozostawić w ten sposób naładowany na 2 dni w temperaturze pokojowej.

Po tym czasie zauważysz, że kolor wody będzie ciemniejszy.

Otwórz pokrywkę, wlej wodę do czystego pojemnika, tak aby roztwór był czysty, bez pozostałości łusek cebuli.

Możesz użyć tego nierozcieńczonego roztworu bezpośrednio jako nawozu dla roślin domowych lub upraw w ogrodzie.

Działa również jako skuteczny środek odstraszający muchy.

Skórki cebuli zawierają witaminy A, B i witaminę C.

Zawierają także potas, magnez, wapń, jod, fosfor i siarkę.

Skórki pozostawione w słoiczku można śmiało wykorzystać jeszcze raz.

Ponownie zalej je wodą, odstaw na 2 dni, a roztwór nadal będzie pożywny.

Dzięki temu odżywianiu będziesz mieć pokoje pokryte kwiatami, a Twój ogród warzywny również będzie się rozwijać!

Idealna ściółka do truskawek

Skórki można również stosować jako doskonały materiał mulczujący pod uprawę truskawek.

Łuski chronią glebę przed wysychaniem, ale także przed nadmierną wilgocią. Ponadto zapobiegają rozprzestrzenianiu się chwastów i odstraszają szkodniki.

Przeciw szkodnikom

Roztocza, mszyce, a także tasiemiec ziemniaczany są bardzo wrażliwe na zapach skórki cebuli i zawarte w niej substancje.

Ekstrakt ze skórki cebuli jest doskonałym substytutem chemicznych pestycydów.

1 wiadro łusek cebuli zalać 2 wiadrami ciepłej wody i pozostawić do zaparzenia na 5 dni.

Wymieszaj napięty roztwór z mydłem w płynie w proporcji 2 g mydła na 1 litr roztworu.

Powstały roztwór wymieszać z wodą w proporcji 1 część roztworu na 2 części wody.

Na ostry problem z mszycami

Jeśli masz duży problem z mszycamiużyj tej metody.

200 g łusek cebuli wymieszać z 10 l ciepłej wody i pozostawić na 15 godzin.

Powstały roztwór odcedzić i stosować w postaci nierozcieńczonej.

Dozujemy na zaatakowane rośliny za pomocą opryskiwacza.

Dodaj pokruszone łuski cebuli do dołków, w których wiosną umieszczasz sadzonki.

Stanowi doskonałą ochronę przed szkodnikami i szkodnikami jednocześnie odżywianie korzeni roślin.

Dobrze jest też w prosty sposób zalać miskę ze łuskami cebuli wodą zostawić w szklarni.

To odstraszy muchy i latające szkodniki.

Następnie można wykorzystać odciek w sposób opisany powyżej.

Powodzenia!

Jeśli coś zaczyna się dziać z Twoimi włosami, jest to wołanie o pomoc ważnego organu

Nerki są jak niewidzialni bohaterowie, którzy pracują cicho i bez przerwy. Dzięki nim pozbywamy się zbędnych produktów przemiany materii oraz nadmiaru wody, dzięki czemu nie musimy martwić się o opuchnięte stopy. Regulują także ciśnienie krwi i zapewniają produkcję hormonu erytropoetyny, który wspomaga tworzenie krwinek. Ale to nie wszystko – utrzymują także równowagę minerałów w organizmie i wytwarzają ważną dla zdrowia kości witaminę D.

Objawy niewydolności nerek

Jeśli nerki są upośledzone, może to objawiać się na różne sposoby. Według medycyny chińskiej ciemne worki pod oczami, ochota na słone potrawy, częste ziewanie czy ból w dolnej części pleców mogą być sygnałami ostrzegawczymi. O stanie nerek można także wnioskować po jakości włosów – jeśli są mocne, gęste i zdrowe, to prawdopodobnie z nerkami też wszystko w porządku.

Jeśli jednak Twoje włosy zaczną się przerzedzać, łamać lub przerzedzać, może to oznaczać, że Twoje ciało straciło równowagę i potrzebuje pomocy. Istnieją sposoby, aby pomóc nerkom, na przykład poprzez zmianę diety i nawyków związanych z piciem lub regularne ćwiczenia.

Przestrzegaj reżimu picia

Prawidłowy poziom nawodnienia organizmu jest kluczowy dla prawidłowego funkcjonowania nerek i zapobiegania powstawaniu kamieni nerkowych. Dlatego tak ważne jest, aby pić głównie czystą wodę, najlepiej o temperaturze pokojowej, którą można odświeżyć kilkoma kroplami świeżej cytryny. Jednak uważaj, nadmierne picie może być również niezdrowe. Jeśli czujesz się dobrze, powinieneś pić około 6 szklanek wody dziennie.

Oprócz reżimu picia ważne jest także ograniczenie alkoholu i kawy, które mogłyby jeszcze bardziej obciążać nerki. I nie zapomnij o czasie – pośpiech w jedzeniu nie jest zdrowy dla nerek. Ważne jest, aby jeść spokojnie i nie spieszyć się. Pomoże to organizmowi lepiej trawić pokarm i zmniejszyć ryzyko potencjalnych problemów z nerkami.

Zdjęcie: Shutterstock

Właściwy balans kwasów i zasad

Nerki odgrywają kluczową rolę w regulacji równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Dlatego ważne jest ograniczenie spożycia żywności i napojów zakwaszających, takich jak kawa, czarna herbata, słodycze i białe pieczywo.

Zamiast tego powinniśmy zwiększyć spożycie świeżych owoców, warzyw i prosa, które pomagają utrzymać zdrową równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Starając się zachować odpowiednią równowagę, możemy zapobiec wielu problemom zdrowotnym i zapewnić zdrową pracę nerek.

Zdjęcie: Shutterstock

Gwarancja nowych liści. Praktycznie niezniszczalna roślina

Większość właścicieli domów poszukuje bezproblemowych roślin do swoich wnętrz, które będą rosły bez problemów przez wiele lat. Jeżeli nie masz pomysłu jak urządzić wnętrze, wybór juki może okazać się strzałem w dziesiątkę Gwatemalski. Nie tylko wytrzyma wiele niedogodności, ale także poprawi jakość powietrza w domu i ozdobi go mnóstwem liści. Jednak jak osiągnąć tę jukę Gwatemalski urósł jak chwast?

Masywna roślina o ostrych jak brzytwa liściach

Juka gwatemalska to bardzo szczególna roślina, jednak niektórzy nie widzą w niej nic szczególnego lub nie zdają sobie sprawy z jej potencjału. Co warto wiedzieć o tej roślinie? Przede wszystkim jej grubszy pień tworzy po bokach pióropusze ostrych liści, których końcówki mogą nam naprawdę zaszkodzić. W naturze dorasta do imponującej wysokości: około 10 metrów, jednak w warunkach domowych jest już niższa, choć trzeba przyznać, że nadal znacząco wyróżnia się na tle innych. Juka gwatemalska nie jest rośliną wymagającądzięki czemu nawet laik może zainteresować się jej uprawą, a może ona przynieść wiele korzyści.

Yucca jest istotną częścią gospodarstwa domowego. Oto powody

Imponująca wysokość i niskie wymagania to tylko dwa z głównych powodów uprawy juki z Gwatemali. Jest to konieczne także ze względu na to, że filtruje powietrze z substancji zanieczyszczających, które są w domu. Dzięki temu idealnie nadaje się do sypialni, ale tak naprawdę można go ustawić w dowolnym miejscu. Jukka gwatemalska toleruje odblaski światła słonecznego, dlatego można ją ustawić kilka metrów od okna. Ponadto bez większych uszkodzeń wytrzymuje przeciągi, więc nie musisz się o to martwić, gdy zrobi się wietrznie. Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy: juka jest bardzo łatwa w reprodukcjidzięki czemu w krótkim czasie możesz mieć pokaźną kolekcję roślin.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez ça pousse (@ca_pousse_tunis)

Uprawa juki to bułka z masłem

Jukka gwatemalska może stać na słońcu lub w lekkim cieniu, ale wtedy konieczne jest dostosowanie częstotliwości podlewania rośliny. Warto wiedzieć, że w łodydze magazynowana jest woda, tzw należy go podlewać dopiero wtedy, gdy ziemia całkowicie przeschnie. Przesadzaniem rośliny też nie należy się zbytnio przejmować, bo doniczkę na większą należy zmienić dopiero wtedy, gdy korzenie zaczną wyraźnie wystawać i wyłaniać się z powierzchni gleby. A co z nawożeniem? Możesz zjeść gwatemalską yucę nawozić preparatami uniwersalnymi raz w miesiącu.

Reprodukcja juki

A jak rozmnaża się jukę gwatemalską? To jest proste: wystarczy odciąć zieloną łuskę lub część pnia i ukorzenić go w wodzie. Później juka zacznie wypuszczać nowe pędy po bokach, które z czasem będą rosły.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Camillę (@cammiesverden)

Uwaga: wszystkie czynności należy wykonywać ostrożnie, aby uniknąć obrażeń.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Wymieszaj i wylej na łopatkę. Zakwitnie z nową siłą

Czy liście juki wysychają od dołu? To znak, że popełniasz częsty błąd. Wystarczy jedna zmiana

Co było pierwsze: jajko czy kura? Ta zagadka była przedmiotem dyskusji od lat. Naukowcy już wiedzą

Co było pierwsze: jajko czy kura? Każdy zadaje sobie to pytanie od dzieciństwa. Każdy z nas choć raz rozmawiał na ten temat z rodziną lub znajomymi. W końcu znamy właściwą odpowiedź.

Z jednej strony pytanie o kurę i jajko jest zabawne, z drugiej strony jest to prawdziwy dylemat przyczyny i skutku. Ludzie od lat zastanawiają się, co było pierwsze. Czy jajko mogłoby pojawić się na świecie bez pisklęcia, a kura mogłaby pojawić się na ziemi bez wyklucia się z jajka? Zagadnienie to było przedmiotem rozważań filozofów już od czasów starożytnych.

Z czego był zrobiony kurczak? Teoria ewolucji wyjaśnia to

Z naukowego punktu widzenia jajo było na pierwszym miejscu. Pierwsze jaja w skorupkach pojawiły się około 325 milionów lat temu, a pierwsze ptaki około 165 milionów lat temu. Według teorii ewolucji ptaki wyewoluowały z wcześniejszych form życia i z czasem zaczęły przypominać współczesne kury domowe. Zwierzęta, które istniały na długo przed pojawieniem się kur, wykorzystywały jaja do rozmnażania. Kiedy organizm, który nie został jeszcze w pełni utożsamiony z kurą, złożył jajo, w wyniku zachodzących w nim zmian genetycznych wykluł się kurczak, który wyglądał tak, jak dzisiaj.

Co było pierwsze: jajko czy kura? Najnowsze badania zaskakują

Wydawać by się mogło, że odpowiedź jest jasna i temat zamknięty. Jednak najnowsze badania pokazują, że na pierwszym miejscu był kurczak. Naukowcy z uniwersytetów w Nanjing i Bristolu opublikowali wyniki swoich badań w czasopiśmie Nature Ecology & Evolution. Zbadali 51 organizmów kopalnych i 29 gatunków żywych. Odkryli, że najstarsze gady i ptaki nie składają jaj, ale rodzą młode.

„EER była prymitywną metodą reprodukcji”

– wyjaśnił w artykule profesor Michael Benton z Bristol School of Earth Sciences.

EER to przedłużona retencja zarodków, czyli matka przetrzymuje zarodki przez określony czas. Zatem pierwszą rzeczą było przedłużone zatrzymanie zarodka, a dopiero później pojawiła się jajorodność.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Psy czy koty? Wszystko jasne. To zwierzę jest najczęściej wybierane przez inteligentnych ludzi

Tak działa kocia pamięć. Koty pamiętają więcej, niż nam się wydaje

Co to znaczy, gdy pies macha ogonem? Wiele osób się myli. Nie zawsze robi to z radości

Czy Twój pies wita Cię machając ogonem, kiedy wracasz do domu? Mówi się, że takie zachowanie naszych podopiecznych oznacza radość. Okazuje się, że nie jest to do końca prawdą, a merdanie ogonem u psa nie zawsze jest oznaką dobrego samopoczucia naszego pupila.

Psy domowe machają ogonami częściej niż ich krewni żyjący na wolności. Według holenderskich naukowców z Instytutu Psycholingwistyki Maxa Plancka zachowanie psów machających ogonem jest wynikiem ewolucji. Szczenięta nie mają zwyczaju machania ogonem, ale nabywają go obserwując matkę i jej zachowanie wobec ludzi.

Ludzie hodowali psy, żeby machały ogonami. To zachowanie jest wynikiem ewolucji

Naukowcy doszli do dwóch ważnych wniosków. Najpierw, machanie ogonem jest wynikiem procesu udomowienia psów. Dzikie kły wykorzystują ogon w zupełnie inny sposób, ale nadal służy on do komunikacji. Rzecz w tym, że dzikie psy komunikują się głównie między sobą, natomiast psy domowe od wielu lat szukają sposobu na komunikację z człowiekiem. Kolejnym aspektem jest właściwa hodowla. Zdaniem naukowców czy poruszający się ogon wpływa na ludzki mózgdlatego wiele lat temu, gdy jeszcze kształtowały się rasy psów, hodowcy celowo wybierali psy, które częściej go poruszały.

Czy ma znaczenie, w którą stronę pies macha ogonem? Okazuje się, że całkiem sporo

Kiedy widzimy psa machającego ogonem, myślimy, że jest przyjazny. Ten błąd może wpędzić nas w duże kłopoty. Psy komunikują się za pomocą ogonów, ale nie zawsze oznacza to satysfakcję. Alexandra Horowitz i zespół badaczy z Chińskiej Akademii Nauk w Pekinie przeanalizowali ruchy psiego ogona i doszli do wniosku, że zależą one od aktywności półkul mózgowych. Jeśli zwierzę macha bardziej w prawo, oznacza to, że jest przyjazne, natomiast jeśli ogon porusza się bardziej w lewo, oznacza to strach i niepokój, więc taki pies na pewno nie lubi nas widzieć. Choć drobne ruchy mogą być niezauważalne dla ludzkiego oka, są one wskazówką dla innych zwierząt, które z pewnością zauważą subtelne zmiany w zachowaniu naszego psa.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Psy czy koty? Wszystko jasne. To zwierzę jest najczęściej wybierane przez inteligentnych ludzi

Błędnie wierzymy, że pies staje się zły. Dzięki temu zrozumiemy coś ważnego

Którego psa zabierzesz do domu? Przemyśl to. Decyzja ujawnia Twój charakter

Nie bez powodu panuje przekonanie, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Urocze i jednocześnie wymagające zwierzaki, charakteryzują się bezgraniczną miłością do opiekuna i zaufaniem, jakim go darzą. Którego psa z grafiki najbardziej chciałbyś zaadoptować? To może wiele powiedzieć o Twojej osobowości.

Którego psa zabierzesz do domu? Ten wybór wiele mówi o Tobie.
Foto: archiwum prywatne Shutterstock/ivector

Wesoły Corgi, ciekawski Mops, odważny Komondor, a może uparty Shiba Inu? Którego psa najbardziej chciałbyś adoptować? Wybierz jedną i zobacz, co twój wybór mówi o Twojej osobowości. Pamiętaj o tym poniżej wspomniany tekst należy traktować z przymrużeniem oka i jako ciekawostkę.

Jesteś odważny i pewny siebie. Jako Komondor dbasz o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich

Nie lubisz, gdy ktoś przekracza Twoje granice, a Ty jesteś gotowy go bronić. Starasz się także chronić swoich bliskich przed potencjalnym niebezpieczeństwem. Jesteś zdeterminowany i podejmujesz szybkie decyzje. Na początku nawiązujesz nowe znajomości z dużą dozą niepewności i nieufności, a dopiero po pewnym czasie jesteś w stanie się otworzyć. Jesteś odważny i zdeterminowany i dokładnie wiesz, czego chcesz od życia.

Uwielbiasz się uczyć i jesteś z natury ciekawy. Zupełnie jak mops

Podobnie jak mopsy jesteś ciekawy świata i innymi ludźmi, a Ty chętnie i niezwykle łatwo nawiązujesz nowe przyjaźnie. Nie masz problemu z podejmowaniem wyzwań i zdobywaniem nowych umiejętności, choć najważniejszą wartością w życiu jest Twoja rodzina. W relacjach z innymi stawiasz na szczerość, determinację i zaufanie. Jesteś lojalny wobec innych, wobec siebie i wartości, które wyznajesz.

Jesteś urodzonym optymistą. Jako Corgi sprawiasz, że inni czują się lepiej

Jesteś osobą pogodną, ​​pozytywnie nastawioną do życia i niezwykle otwartą. Dzięki swojej pogodnej naturze zarażasz optymizmem wszystkich wokół siebie. Nie przejmuj się drobnymi niepowodzeniami i na pewno nie traktuj ich jako porażek. Co najwyżej są dla Ciebie lekcją, z której możesz wyciągnąć odpowiednie wnioski. Lubisz pomagać innym. Twoi bliscy i dalsi przyjaciele wiedzą, że mogą na Ciebie liczyć w każdej sytuacji. Trudno wyprowadzić Cię z równowagi.

Dumny i niezależny jak Shiba Inu. Idź dalej do przodu

Lubisz iść własną drogą, mieć własne zdanie i nie wpasowywać się w żadne restrykcyjne ramy. Jesteś uparty, dumny, zdeterminowany i wiesz, czego chcesz od życia. Nowym osobom trudno jest zdobyć Twoje zaufanie, ale gdy już to zrobią, na pewno je zdobędziesz oddanym i lojalnym przyjacielem, na którego mogą liczyć. Więc warto podjąć wysiłek. Nie lubisz stać w miejscu, cały czas idziesz do przodu, dlatego świetnie radzisz sobie w różnych dyscyplinach sportowych, a wolny czas lubisz spędzać na pieszych wędrówkach po górach. Leżenie na plaży nie jest dla ciebie.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Psychotest: Wybierz roślinę i dowiedz się, co jest Twoim największym atutem

Którą kawę wybierzesz? Odpowiedź wiele mówi o tym, jak podchodzisz do życia