Szybkie żonkile i hiacynty: Dzięki temu prostemu trikowi w przyszłym roku zasypie Cię kwiatami

W okresie adwentu kupowaliśmy rozgwiazdy, kaktusy bożonarodzeniowe czy amarylisy. Jednak coraz częściej w sklepach pojawiają się szybko rosnące cebule, czyli hiacynty i żonkile – najczęściej wraz z dekoracjami świątecznymi w ozdobnych pojemnikach. Oprócz tych wymienionych powyżej, powoli się zadomowiły, ale mają jedną wielką zaletę: podczas gdy wszyscy po wakacjach wyrzucają rozgwiazdy, ponieważ wkrótce umierają, cebule są twarde i przy odpowiedniej pielęgnacji zakwitną ponownie.

Cebule lubią chłodniejsze otoczenie, w dużym upale w salonie zaczynają i kwitną zbyt wcześnie, a ich kwiaty szybko więdną. Jeśli chcesz dłużej cieszyć się ich pięknem, zostaw je w przedpokoju lub przedpokoju, gdzie jest chłodniej. Podlewaj je oszczędnie, a nie obficie i nie wystawiaj na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, stopniowo usuwaj przekwitłe kwiaty.

Cebula jest magazynem energii i składników odżywczych, dzięki czemu może przetrwać nawet w trudnych warunkach. Cykl jej życia nie jest jednak całkowicie prosty, cebula musi przejść okres od chłodu do mrozu, aby dobrze zakwitła. „Szybka cebula przechodzi złożony proces, podczas którego cebula jest przechłodzona w ściśle określonych warunkach. Taki proces jest wówczas wyczerpujący dla cebul i zasługują one na odpoczynek po kwitnieniu” – wyjaśnia Jana Bucharová, ekspertka naszego podcastu iReceptář do úcha.

Co ludzie zwykle robią z cebulą po Świętach Bożego Narodzenia? Zwykle pozostawiają je do wyschnięcia w doniczce, a następnie wyrzucają, oszczędniejsze obcinają liście i łodygi i natychmiast sadzą je w ziemi. Ale tak jak powiedzieliśmy na początku – cebula jest magazynem energii dla przyszłej rośliny i aby energię później uwolnić, trzeba ją najpierw wchłonąć. I uda jej się to tylko wtedy, gdy na jakiś czas zostawimy jej liście. Jeśli następnie umieścimy go w doniczce w jasnym miejscu, w liściach może nastąpić energiczna fotosynteza.

Źródło: YouTube

Po kilku tygodniach pozwalania roślinie działać i czerpać energię, nadszedł czas, aby ponownie pozwolić jej spać. Wystarczy umieścić ją w ciemniejszym miejscu i stopniowo ograniczać podlewanie. Gdy tylko liście zaczną więdnąć i wysychać, przestań podlewać. Usuń suche liście. Wyjmij cebulę i… I teraz nadchodzi moment decyzji: można przedłużyć taki proces od Świąt Bożego Narodzenia do wiosny i posadzić cebulkę bezpośrednio w ziemi – jeśli nie będzie silnych mrozów, powinna przetrwać bez szwanku.
Lub, co zaleca nasz ekspert, należy pozostawić ją w suchym, ciemnym miejscu do jesieni i dopiero wtedy posadzić ją w ziemi. Wiosną kolejnego roku nawozimy ją i możemy się doczekać nowych kwiatów. Teraz roślina będzie miała swój naturalny cykl wzrostu, kwitnienia i odpoczynku.

Źródło:
ogrodnictwo.co.uk, www.ndr.de

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *