Podczas gdy niektóre rośliny doniczkowe potrzebują odrobiny odpoczynku przez zimę, inne dobrze sobie poradzą z nawozem. Dlaczego by nie zrobić go z czegoś, co i tak masz w domu? Nie będziesz potrzebować niczego poza chlebem i wodą. Teraz zimą poświęcasz się głównie pokojówkom, ale gdy nadejdzie sezon, nawóz z chleba przyniesie korzyści także roślinom uprawianym na zewnątrz – piwoniom, mieczykom czy irysom.
Drożdże, bez których chleb nie byłby możliwy, wpływają na rośliny. Zawiera różne minerały, żelazo, inne składniki odżywcze, a także stymulatory wzrostu. Wszystko to razem przyczynia się do powstania zielonej masy, czyli: rośliny rosną, mają dużo liści i ogólnie dobrze się rozwijają.
Aby zrobić własny cudowny nawóz, będziesz potrzebować świeżego chleba, a także suszonego chleba, czy to pszennego, czy żytniego. Włóż kawałki chleba do pojemnika z wodą. Jeśli pływają w nim lekkie kawałki, należy je obciążyć. Następnie odstaw chleb na tydzień w temperaturze pokojowej, przecedź płyn przez gazę, rozcieńcz i możesz zacząć go używać.
Z nawozem należy obchodzić się ostrożnie, wlewać go w stronę korzeni i nawozić w ten sposób tylko młode rośliny, gdyż roztwór może spowolnić wzrost starszych. W ogrodzie należy unikać stosowania tego nawozu jesienią.
Każdy, kto sam piecze chleb na zakwasie, doskonale wie, że podczas jego produkcji zawsze jakaś część materiału zostaje bezużyteczna. Jeśli jednak zmieszamy go z wodą, można go również zastosować jako nawóz – nie do roślin doniczkowych, ale np. do pomidorów, ponieważ zawiera szereg cennych substancji, takich jak żelazo, cynk, potas, azot, fosfor i magnez . Ponadto drożdże zawierają wiele mikroorganizmów, które są korzystne dla roślin, a zwłaszcza gleby.
źródło: www.selbstversorger.de, www.krautundrueben.de