Gdy kwiaty więdną i opadają, Twoja ukochana orchidea wygląda trochę smutno.
Na pewno chcesz, żeby znów pięknie kwitła i rzuciła wiele krążków, aby znów zadowolić cię swoją urodą.
Chociaż wyblakłą łodygę należy odciąć po kwitnieniu, nie spiesz się z tym krokiem!
Postępuj zgodnie z radami z portalu, bo chociaż wydaje się, że ta łodyga nie wypuści nowych pąków, dzięki temu pobudzeniu i nawilżeniu będziesz mogła przywrócić jej witalność.
Do tego potrzebujesz aloes.
Roślina ta znana jest z zawartości szeregu witamin i minerałów.
Odżywiają regenerują i stymulują rośliny do wzrostu i kwitnienia.
Zbliżać się:
Jeśli masz dużo aloesu, jest to najskuteczniejszy sposób jego wykorzystania.
Weź trochę liści aloesu.
Przekrój je wzdłuż na pół.
Owiń każdą łodygę orchidei w połowę liścia.
Dokładnie przetrzyj łodygę zawartym w niej żelem.
Zabieg ten można wykonać do 2 razy w tygodniu.
Alternatywnie, zrób to przynajmniej 1 raz.
Jeśli nie masz dużo aloesu, odetnij tylko jeden liść i pokrój go na kilka kawałków.
Następnie Nawlecz kawałek aloesu na łodygę orchidei.
Niech działa na te miejsca, w których znajdują się pąki śpiące.
Pozostaw aloes na łodydze na około 1-2 tygodnieaż zaschnie na roślinie, następnie zdejmij go i załóż nowy kawałek.
Zmieniaj kawałki aloesu w ten sposób, aż pąki się obudzą.
Żel Aloe Vera będzie stale odżywiać pąki.
I dostają wszystko, czego potrzebują do wzrostu i rozwoju nowej gałęzi kwiatowej.
W jaki sposób ta procedura pomaga?
Suszona gałązka kwiatowa jest wypełniona życiodajną wilgocią, mikroelementami i, co najważniejsze, śpiące pąki stopniowo się budzą.
Z nich łodyga może się rozgałęziać i ponownie wyrzuć więcej pąków.
Powodzenia!