Kwiaciarnia podsunęła mi tę sztuczkę: wrzuć ją pod wszystkie kwiaty w domu – kwitną jak szalone!

Jeśli jesteś niezadowolony, że Twoje rośliny kwitnące nie kwitną, daj im to pożywienie a zmiana nie potrwa długo.

Uwielbiają go pelargonie, podobnie jak wszystkie rośliny doniczkowe i kwitnące będą kwitły jak szalone.

Przygotowanie jest bardzo proste i taniewięc na pewno warto.

Postępuj zgodnie z tym samouczkiem z kanału YouTube.

Co potrafi ten cud natury?

Dostarczy Twoim roślinom niezbędnych składników odżywczych i witamin.

Ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze.

Ci bzapobiegają rozwojowi chorób, leczą glebę i pomagają odstraszać szkodniki, takie jak mszyce, roztocza i inne.

Znacząco stymulują także kwitnienie i wydłużają jego czas trwania.

Ta żywność jest bogata w azot, fosfor, potas, pierwiastki śladowe i różne alkaloidy, flawonoidy, witaminy i inne ważne substancje.

Poprawia wzrost liści i nowych pędów, rozwój korzeni, pomaga przywrócić słabe pąki i stymuluje powstawanie nowych.

Potrzebujesz tego tylko do przygotowania jeden składnik i woda.

Potrzebujemy:

skórki cebuli

woda

Zbliżać się:

Włóż do większego słoika po dżemie 1 garść łusek cebuli.

Następnie zalej je 1 litrem gorącej wody.

Pozostawić do zaparzenia na kilka godzin (najlepiej na całą noc lub nawet 24 godziny).

Roztwór przecedzić przez gęste sito.

Nawóz wlewamy do korzeni roślin zawsze na wilgotnej glebie.

Można go także przelać do butelki ze spryskiwaczem i stosować na liście przeciwko szkodnikom.

Zawsze powtarzaj nawożenie 1 raz na 14 dni.

Rośliny to zrobią kwitnąć obficie i rzucaj jeden krążek za drugim.

Specjalny cud na kwitnienie fiołków

Doskonały nawóz, zwłaszcza jeśli fiołek jest chory lub zaatakowany przez szkodniki.

Do przygotowania wywaru należy zalać 50 g łusek cebuli 2 litrami wrzącej wody.

Następnie wymieszaj i gotuj przez kolejne 10 minut.

Ostudzić i pozostawić do zaparzenia na kilka godzin.

Przed użyciem nawóz przecedzić.

Można go wlać bezpośrednio do doniczki lub zastosować jako oprysk na rośliny.

Tego bulionu nie można przechowywaćdlatego należy go stosować także w dniu przygotowania.

Powodzenia!

Film instruktażowy:

Jak mądrze wykorzystać opadłe liście? Kompost to nie jedyna opcja, mówi ogrodnik

Aby Twój kompost był wysokiej jakości, nie wystarczy po prostu wrzucić do obudowy odpady kuchenne. Ta tak zwana materia zielona, ​​do której zalicza się także skoszona trawa czy odchody zwierzęce, potrzebuje trzykrotnie większej ilości materii brunatnej, jaką są po prostu opadłe liście, ale także trociny czy tektura. Umieść liście na kompoście i regularnie je mieszaj. Aby kompost szybciej dojrzewał, przed użyciem można przejechać liście kosiarką lub rozdrobnić je rozdrabniaczem.

Jeśli ładnie rozłożysz zagrabione liście u podstawy drzew i roślin, ochronisz je przed mrozem, zatrzymasz wokół nich wilgoć i pomożesz im w regulacji temperatury. Liście, podobnie jak inne rodzaje ściółki, również zapobiegają wzrostowi chwastów.

Warstwę materiału – ściółkę – można stosować np. na grządkach warzywnych, nawet zimą, kiedy pozostają już tylko najbardziej odporne gatunki. Jedynym wyjątkiem są liście orzecha włoskiego, które zawierają substancje hamujące wzrost roślin.

Źródło: YouTube

Suche liście przydadzą się wówczas jako ściółka dla królików lub kur w kurniku lub kurniku. I podobnie zwierzęta żyjące na wolności będą cieszyć się stertą liści – pozostawiona losowi w kącie ogrodu sterta liści może stać się zimowym domem dla jeży i innych pożytecznych stworzeń.

Źródła: Morningchores.com, www.hna.de

Nie wyrzucaj go, ale zimą rozrzuć po ogrodzie. Wiosną rośliny pięknie ożywają

Wielu ogrodników jest przekonanych o zaletach stosowania popiołu drzewnego w ogrodzie o każdej porze roku. Jeśli nadal uważasz, że są to jedynie odpady problematyczne, wymagające specyficznej utylizacji, czas zmienić perspektywę. Choć zima nie kojarzy się z intensywnymi pracami w ogrodzie, popiół drzewny można stosować przez cały sezon. Dowiedz się, jak go przechowywać, aby nie stracił swoich cennych właściwości.

Popiół drzewny na polepszenie gleby – dlaczego tak dobrze się sprawdza?

Popiół drzewny to jeden z najcenniejszych nawozów, który możemy zastosować na naszych rabatach i rabatach kwiatowych. Dodatkowo dzięki wykorzystaniu odpadów po spalaniu drewna nie trzeba rozbijać banku i wydawać mnóstwa pieniędzy na kupowane w sklepach nawozy.

Jakie właściwości ma popiół drzewny? Przede wszystkim jest skarbnicą wapnia, który jest niezbędnym składnikiem pokarmowym dla roślin lubiących zasadowy odczyn gleby. Sprawdzi się zatem w odkwaszaniu gleby naturalnymi środkami. Kolejnymi ważnymi składnikami są potas i fosfor, chociaż ich udział w składzie popiołu jest mniejszy. Dzięki zastosowaniu popiołu drzewnego w ogrodzie rośliny lepiej rosną, obficiej kwitną i owocują, a także łatwiej jest walczyć z niepożądanymi szkodnikami.

Kiedy stosować popiół drzewny w ogrodzie?

Doświadczeni ogrodnicy zwykle używają popiołu drzewnego wczesną wiosną i jesienią. Nie musisz jednak ściśle trzymać się tych okresów. Tym bardziej, że największe rezerwy tego cennego surowca powstają prawdopodobnie w miesiącach zimowych. Jeśli nie masz możliwości przechowywania dużych ilości przez dłuższy czas, możesz wykorzystać go przez cały sezon. Zima nie jest wyjątkiem.

  • Możesz dodać popiół drzewny do swojego kompostu. Poprawia jej skład i pobudza pracę organizmów glebowych, co w efekcie przyspiesza proces rozkładu. Nawiasem mówiąc, neutralizuje nieprzyjemne zapachy, które mogą pochodzić z kompostu.
  • Popiół drzewny nadaje się do okrywania roślin wrażliwych na mróz. Warstwę ochronną najlepiej oczywiście stworzyć jeszcze przed nastaniem intensywnych opadów śniegu. Jednak podczas bezśnieżnej zimy warto uzupełnić izolację, aby wrażliwe na zimno rośliny bez problemu przetrwały do ​​wiosny.
  • Może nie jest to typowe zastosowanie popiołu w ogrodnictwie, ale warto go także posypać oblodzonymi, śliskimi powierzchniami wokół domu, aby zapobiec bolesnemu upadkowi.

Popiół drzewny ma jedną słabość

Największym problemem związanym z przechowywaniem popiołu drzewnego jest wilgoć. Negatywnie wpływa to na jego właściwości i odbiera jego użyteczne działanie. Jaka jest tego przyczyna? Substancje mineralne zawarte w składzie, zwłaszcza potas, magnez i sód, są rozpuszczalne w wodzie, dlatego nawet niewielka ilość wilgoci powoduje ich wymywanie. Trzeba też zwrócić uwagę na aspekt praktyczny. Rozmoczony popiół będzie trudny do rozproszenia w ogrodzie.

Jak przechowywać popiół drzewny?

Przede wszystkim zacznij przechowywać go dopiero po całkowitym wystygnięciu. Schłodzony popiół umieszcza się w szczelnym pojemniku z pokrywką. Może to być plastikowe lub metalowe wiadro lub beczka. Dopuszczalne jest również przechowywanie zimnego popiołu w plastikowych workach, należy je jednak starannie zawiązać i upewnić się, że nie ma w nich dziur. Znajdź dla niego zadaszone, suche miejsce.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Doświadczony ogrodnik nigdy go nie wyrzuci. Pomysłowy sposób na zwiększenie plonów i zabezpieczenie przed mrozem

Borykasz się z mchem na trawniku? Ten produkt kosztuje 2 EUR i rozwiąże problem raz na zawsze

Chcesz, aby Twoje kury znosiły zimą WIĘCEJ jaj? Musisz znać genialną SZTUKĘ rodzin rolniczych!

Czy zauważyłeś, że kurczaki lepiej tolerują lato i wiosnę niż zimne pory roku?

Zdarza się ze względu na skoki temperatur poza sezonem i może to prowadzić do tego, że kury całkowicie odmawiają składania jaj.

Powodów może być kilka.

Dzięki portalowi dowiesz się tego rady jak to zmienić.

Aby kury składały jaja co 24-26 godzin, konieczne jest zapewnienie idealnych warunków w kurniku.

Złe oświetlenie

Pamiętaj, że powinno być w kurniku za dużo światła.

Zwykle kury nioski potrzebują co najmniej 16 godzin światła dziennego.

Zimą jest to jednak trudniejsze do osiągnięcia, ale można to naprawić przy użyciu sztucznego oświetlenia.

Użyj go do tego zwykłe żarówki lub latarki bezprzewodowe.

Jedzenie złej jakości

Kury również zaczynają źle tolerować z powodu niezbilansowanego odżywiania.

Dlatego jest to konieczne zmodyfikować swoją dietę.

Dla dobrej produktywności dodawaj do potrawy liście buraków, skorupki jaj i posiekane świeże warzywa.

Aby kury nioski były zdrowe i dawały dużo jaj, ich dieta powinna składać się z 38 składników odżywczych.

Warunki stresowe

Jeśli w kurniku jest wiele kur, ciągle na siebie wpadają.

Może też tak być przyczyną niskiej produktywności kur niosek.

Ptaki naprawdę potrzebują wolnej przestrzeni, dlatego też podzielić na przykład na 2 kurniki.

Pamiętaj, że możesz postawić na 1 metrze kwadratowym nie więcej niż 5 kur.

Nie zapomnij chronić kurczaków przed drapieżnikami i umieszczać je na oknach i drzwiach metalowe kratki lub utwórz gęstą siatkę drucianą.

Najważniejsze jest to, że kurnik musi być całkowicie bezpieczne i dobrze wentylowane.

Optymalna temperatura dla kur niosek to +15°C i więcej.

Jeżeli temperatura jest niższa niż wskazana, musisz zaizolować kurnik.

Jak osiągnąć całoroczną produkcję jaj?

Czym karmić kurczaki, ile razy dziennie, jakie suplementy wybrać i jak osiągnąć całoroczną produkcję jaj?

Wszystkie te pytania zadają początkujący rolnicy, którzy zdecydowali się na hodowlę kur niosek.

Ilość jaj i ich jakość zależy od jadłospisu kur.

Zdrowe duże kury karmione są 2 razy dziennie – rano i wieczorem, z taką samą ilością paszy.

Ponadto muszą mieć zawsze przy sobie wodę i suplementy.

Jeśli produkcja jaj spadła, ale nie jest to związane z wiekiem, to wtedy czas wzmocnić menu.

Zacznij karmić kurczęta 4 razy dzienniepodawaj im suche mieszanki rano i wieczorem, a o 11:00 i 16:00 – ciepłe, mokre mieszanki.

Czym karmić kurczaki zimą

Brak spacerów na świeżym powietrzu i światła słonecznego w okresie zimowym prowadzi do spadku produkcji jaj.

Możesz to zrekompensować dodatkowa opieka i jedzenie.

Zimą temperatura powietrza w kurniku powinna wynosić co najmniej 15°C a światło powinno wynosić co najmniej 8-9 godzin.

Do zwykłych mieszanek zbożowych dodaje się gotowane ziemniaki, suszoną i parzoną pokrzywę, drobno posiekane warzywa (kwak, marchew, burak, dynia itp.).

Wszystko dobrze wymieszaj i na każdy kilogram paszy dodaj 10 gramów drożdży, 3 gramy oleju rybnego i 2-3 gramy soli.

Kury są karmione tą mieszanką 2 razy dziennie, rano i wieczorem.

Czym nie karmić kurczaków

Wielu, którzy mają bardzo mgliste pojęcie o jedzeniu dla kurczaków, wierzy, że można im zaoferować wszystkie resztki ze stołu, w tym zepsute jedzenie.

Niestety tak nie jest – taka zepsuta żywność może powodować choroby, a nawet śmierć kur.

Ich dieta nigdy nie powinna zawierać:

– świeże pieczywo z drożdżami lub pieczywo z pleśnią (dopuszczalne jest pieczywo suche);

– kwaśne zupy;

– zepsute mięso i ryby;

– piołun, dziki czosnek i liście trujących krzewów;

– zboża poddane działaniu środków chemicznych

– czosnek, cebula (mogą zaszkodzić kurczakom)

– surowa fasola, awokado, kiełki ziemniaków (są toksyczne dla kurczaków)

– skórka banana

– por

– słodycze

– majonez

– orzechy niełuskane

I nie zapominaj, że produkcja jaj zależy nie tylko od paszy, ale także od ogólnych warunków, jakie ma kura.

Powodzenia!

Podcast: Jeśli zaniedbasz jedną rzecz, Twój pies umrze zdecydowanie za wcześnie

Generalnie za starego psa uważa się wiek powyżej 7 lat, choć w praktyce jest trochę inaczej. „W przypadku ras dużych, które dożywają sześciu lat, staż pracy rozpoczyna się znacznie wcześniej” – wyjaśnia lekarz weterynarii Jan Horák. Z drugiej strony taki Yorkshire może być młody bardzo długo, bo może dożyć nawet piętnastu lat.

Ludzie automatycznie zakładają, że stary pies słabo się porusza, gorzej je lub zaczyna brzydko pachnieć. Jednak wszystkim tym problemom można zapobiec lub je leczyć, aby pies nie cierpiał niepotrzebnie. „Istnieją na przykład leki na stawy, które wystarczy wstrzykiwać raz w miesiącu, a pies porusza się znacznie lepiej i nie odczuwa tak dużego bólu” – mówi weterynarz.

Może się zdarzyć, że Twój pies nagle przestanie interesować się jedzeniem, położy się, oszczędza energię. I nie wiesz, co z nim zrobić. Nie trzeba jednak od razu obawiać się najgorszego, bo zęby mogą go „po prostu” dokuczać! Nawet pies może zachorować na paradontozę, czyli zapalenie dziąseł, które z biegiem czasu prowadzi również do utraty zębów. Zapalenie dziąseł powoduje ból i utratę apetytu, ale ostatecznie może zagrażać życiu.

„Odkąd ludzie zaczęli dobrze dbać o zęby, średnia długość ich życia wzrosła. I tak samo jest z psami” – mówi Jan Horák. Jak to jest powiązane? Bakterie wywołujące stan zapalny (i nieprzyjemny zapach) w jamie ustnej przedostają się wraz z krwią do serca, wątroby i innych narządów, gdzie mogą zaatakować. Starszy pies nie ma już tak dobrej odporności jak młody, dlatego łatwiej jest ulec takiej infekcji.

Źródło: YouTube

Zanim wydasz duże pieniądze na profesjonalne czyszczenie zębów w znieczuleniu ogólnym, zacznij od domu. Idealnie oczywiście od szczeniaka, który niczego się nie boi i szybko się uczy. Za pomocą kuszących past i szczoteczki palcowej, a nawet zwykłej, możesz stopniowo zacząć myć zęby. Nie zmuszaj psa do niczego, nagradzaj go za sprzątanie smakołykiem lub zabawą z piłką.

Źródło: www.avma.org, www.passeportsante.net

Czy zero waste nie zawsze jest właściwe? Jeśli marchewka ma te wady, lepiej nie dodawać jej do zupy czy sałatki

Przechowywanie żywności to bardzo ważna kwestia nie tylko dla naszego portfela, ale także dla naszego zdrowia. Te plamki na marchewce powinny automatycznie włączyć nam czerwone światło. Gdybyśmy podali takie warzywa w sałatce lub zupie, posiłek mógłby zakończyć się nieprzyjemnościami i bólem brzucha.

Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że niektóre rodzaje warzyw mogą spokojnie przeleżeć w spiżarni przez całą zimę, czasami warto przyjrzeć się im bliżej. Marchew pokryta taką powłoką i plamami nigdy nie powinna trafić na stół – konsekwencje mogą być tragiczne.

Czy marchewki są czarne czy białe? Jest to wyznacznik jakości

Jeżeli zauważyłeś dziwne ślady na marchewce, przyjrzyj się im dokładnie. Jeden znak będzie miał wpływ na to, czy będzie on nadal nadawał się do przetworzenia. Co więc zrobić, jeśli Twoje warzywa również mają małe białe lub czarne plamki? W takim przypadku niestety ZERO WASTE może nie być możliwe i jedynym rozwiązaniem będzie konieczność wyrzucenia warzyw.

Nikt nie lubi marnować jedzenia, ale czasem zdarza się, że nie dotrzymujemy daty ważności niektórych produktów spożywczych. To samo dotyczy marchwi, która może stracić swoje właściwości, zmięknąć lub zmienić kolor. A co jeśli zauważymy plamę na marchewce? Wszystko będzie wtedy zależeć od ich gatunku. Jeśli pojawią się na nich tylko białe, suche ślady, nie musisz się martwić. Oznacza to po prostu, że marchewki trochę wyschły i nadal nadają się do spożycia. Jednak kroki zaczynają się, gdy mamy do czynienia z czarnymi plamami.

Co oznaczają czarne plamy na marchewce? Jest to zasada, której lepiej przestrzegać w kuchni

Jeśli oprócz ciemnych plam na marchewce zauważysz mech, oznacza to, że została zaatakowana przez pleśń. Należy jednak rozróżnić pomiędzy niebezpiecznymi pleśniami a zwykłymi przebarwieniami. Ciemne zaschnięte plamy powstają, gdy zmieniamy temperaturę przechowywania marchwi – takie warzywa możemy jeść. Z drugiej strony ciemne plamy pokryte białym puchem koniec marchewki nie pozostawia złudzeń – takie warzywa należy wyrzucić, zostały zaatakowane przez grzyby, a spożycie nawet niewielkiej ich części może odbić się na naszym zdrowiu i samopoczuciu.

Warzywa korzeniowe takie jak marchew, pietruszka, seler i burak należy przechowywać w temperaturze 1-4°C. Dlatego warto umieścić warzywa w piwnicy. Lepiej też unikać przebywania w pobliżu owoców. Marchewkę można umieścić w drewnianych skrzynkach i przykryć wilgotnym piaskiem – wtedy długo zachowa świeżość i wszystkie swoje walory.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Najlepsza sałatka z marchwi. Dwa dodatkowe składniki sprawiają, że znika z talerza w mgnieniu oka

Maska marchewkowa to jesienny ratunek dla skóry. Efekty zobaczysz już po 5 minutach

Sekret angielskich ogrodników: Stosują zaskakująco prosty trik na goły mróz

Zanim nadejdą przymrozki, obficie podlej rośliny. Wilgotna gleba lepiej utrzymuje temperaturę niż sucha gleba. Do podlewania wybieraj poranek i popołudnie, kiedy wilgoć jest lepiej wchłaniana.

Niezależnie od tego, czy użyjesz liścia, borówki, czy osiki, z pewnością przyniesiesz korzyści roślinom. „Przykryj zioła śródziemnomorskie igłami sosnowymi, ponieważ pod liśćmi może cierpieć z powodu dużej wilgoci” – radzi ekspert Jana Bucharová

Roślinom szkodzi nie tylko mróz, ale także wiatr, który chłodzi je nawet przy wyższych temperaturach. Dlatego chroń je drewnianymi ścianami, suchymi ścianami, a może żywopłotem.

Rozciągnij włókninę na roślinach, które mogłyby zostać zabite przez mróz. Śledź prognozę pogody, aby móc kupić i umieścić ją na czas.

Na zdjęciach brytyjskich oranżerii często można zobaczyć piękne szklane dzwony, jeden nad goździkiem. Są to mini-ogrody, które zimą chronią przed mrozem, a latem np. przed ślimakami. Jednak w przypadku drugiego wariantu należy zachować ostrożność przy wentylacji. Można u nas kupić także dzwonki czy włazy, są one wykonane z tworzywa sztucznego, które jest tańsze i mniej kruche.

Dla inspiracji zobacz, jak łatwo jest samodzielnie wykonać właz.
Davida Domoneya/YouTube

Źródło: YouTube

Zakupione włazy będą kosztować setki koron, w dużych ilościach tysiące. Jednocześnie możesz je wykonać samodzielnie – łatwo i za darmo. W przypadku dużych roślin użyj plastikowych butelek, beczek na wodę, odetnij dno, wbij w ziemię nad rośliną i otwórz pokrywkę. Małe rośliny można przykryć odwróconym słoikiem konserwowym – jest to przydatne w przypadku młodych roślin, które nie są jeszcze w stanie tak bardzo wytrzymać mrozu. A jeśli obawiasz się, że plastikowe włazy mogą zostać zdmuchnięte przez wiatr, wykonaj w nich trzy do czterech otworów, zrób coś w rodzaju kołka do namiotu z mocnego drutu i zabezpiecz właz.

źródło: www.diyncrafts.com, balkongardenweb.com

Czy chcesz dużo dużych i mocnych TRANSPLANTÓW? Nakarm każdą roślinę 3 razy tym cudem, nic więcej!

Chcesz, żeby Twoje sadzonki szybko rosły?

Wystarczy, że zostanie Ci kilka niezjedzonych kawałków chleba i rozwiązanie będzie na wyciągnięcie ręki, bez wydawania dodatkowych pieniędzy!

Skorzystaj z tej rady, aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu…

Dzięki temu odżywianiu Twoje sadzonki będą rosły w rakietowym tempie.

A to takie tanie i łatwe.

Potrzebujemy:

litrowy pojemnik

50 g starego suszonego chleba

woda

folia

Zbliżać się:

Chleb pokroić na mniejsze kromki.

Niech wyschnie.

Następnie rozbić go do szklanki (powinno mieć około 1/3 szklanki).

Możesz także użyć koloru czarnego chleb pszenny.

Zalać ciepłą wodą wodę do powierzchni (lepiej będzie zagotować wodę i pozwolić jej trochę ostygnąć).

Następnie przykryj szklankę folią spożywczą.

Odstawiamy go w ciepłe, ciemne miejsce.

Niech stoi 24 godziny.

Po tym czasie odcedź chleb.

Celem jest pozostawienie czystego odcieku.

Odciek ten następuje później łyżeczki dozować do korzeni sadzonek.

Ale nie zapomnij o ważnej zasadzie:

Najpierw sadzonki należy podlać czystą wodą, a dopiero potem tym nawozem.

Życzymy powodzenia!

Z doświadczenia wiem, że tym nawozem wystarczy podlać 3 razy 3 razy – co 10 dni.

Sadzonki wyrastają jak z wody i są mocne.

Po przesadzeniu do ogrodu po prostu się zakorzeniają.

Życzymy Ci wszystkiego najlepszego!

Obejrzyj całą procedurę na filmie:

Wideo:

Nazywają to CUDEM dla storczyka: Nawet roślina, która ma suche i zgniłe korzenie, niemal natychmiast OŻYŁA!

Kiedy orchidea wyschnie, jej liście opadną i pozostanie tylko kilka korzeni i łodygi, nie wyrzucaj go jeszcze.

Daj jej szansę i zafunduj jej tę odżywkę, a potem będzie jak odrodzenie.

Wypuści nowe, zielone liście i po pewnym czasie nawet kwitnie!

Skorzystaj z poradnika z kanału YouTube i zapisz swoją orchideę.

Potrzebujemy:

ostre, zdezynfekowane nożyce ogrodowe

świeca

2 łyżeczki cynamonu

1 litr przegotowanej wody

plastikowy kubek

Zbliżać się:

Najpierw usuń stare podłoże.

Usuń roślinę z oryginalnej doniczki.

Jeśli wśród zgniłych i uschniętych korzeni zostało jeszcze kilku żywych, usuń wszystkie martwe korzenie ze storczyka.

I zostaw ich przy życiu.

W przypadku cięcia w miejscu przecięcia łodygi, kapać wosk z roztopionej świecy.

Do słoika z dżemem wsyp cynamon.

Zalać przegotowaną wodą, zamknąć pokrywkę i pozostawić do zaparzenia, aż woda ostygnie.

Po ostygnięciu nawóz przefiltrować przez sito przykryte gazą.

I wlej do plastikowego kubka.

Zanurz w nim przygotowany korzeń orchidei i pozostawić na 30 minut.

Pozostały roztwór wlej do butelki ze spryskiwaczem i spryskaj nim pozostałe storczyki chroniły przed szkodnikami i chorobami grzybowymi.

Po 30 minutach usuń korzeń orchidei z roztworu i posadź go w odpowiednim podłożu dla storczyków.

Zastosowanie kory sosnowej i suchego pumeksu do sadzenia pomoże wchłonąć wilgoć w korzeniach, dzięki czemu korzenie storczyka nie gniją.

Dodaj trochę suchego mchu na wierzch, połóż w chłodnym i dobrze oświetlonym miejscu przez 7 dni.

Po 7 dniach można spryskać wodą z opryskiwaczaaby rośliny były wilgotne.

Przykryj orchideę przezroczystą plastikową butelką, którą wytniesz tak, abyś mógł stworzyli efekt cieplarniany.

Poczekaj, aż roślina się zregeneruje.

Po 3 tygodniach można zauważyć, że orchidea wypuściły nowe, małe liście.

Spryskiwać wodą ze spryskiwacza raz na 5 dniaby pędy były wilgotne.

Po 2 miesiącach zaskoczy Cię nowa piękna orchidea ze świeżymi zielonymi liśćmi.

Całą procedurę odzyskiwania możesz zobaczyć na załączonym filmie.

Powodzenia!

Rośliny doniczkowe będą rosły jak urok: używaj nawozu do chleba. To cud

Podczas gdy niektóre rośliny doniczkowe potrzebują odrobiny odpoczynku przez zimę, inne dobrze sobie poradzą z nawozem. Dlaczego by nie zrobić go z czegoś, co i tak masz w domu? Nie będziesz potrzebować niczego poza chlebem i wodą. Teraz zimą poświęcasz się głównie pokojówkom, ale gdy nadejdzie sezon, nawóz z chleba przyniesie korzyści także roślinom uprawianym na zewnątrz – piwoniom, mieczykom czy irysom.

Drożdże, bez których chleb nie byłby możliwy, wpływają na rośliny. Zawiera różne minerały, żelazo, inne składniki odżywcze, a także stymulatory wzrostu. Wszystko to razem przyczynia się do powstania zielonej masy, czyli: rośliny rosną, mają dużo liści i ogólnie dobrze się rozwijają.

Aby zrobić własny cudowny nawóz, będziesz potrzebować świeżego chleba, a także suszonego chleba, czy to pszennego, czy żytniego. Włóż kawałki chleba do pojemnika z wodą. Jeśli pływają w nim lekkie kawałki, należy je obciążyć. Następnie odstaw chleb na tydzień w temperaturze pokojowej, przecedź płyn przez gazę, rozcieńcz i możesz zacząć go używać.

Z nawozem należy obchodzić się ostrożnie, wlewać go w stronę korzeni i nawozić w ten sposób tylko młode rośliny, gdyż roztwór może spowolnić wzrost starszych. W ogrodzie należy unikać stosowania tego nawozu jesienią.

Każdy, kto sam piecze chleb na zakwasie, doskonale wie, że podczas jego produkcji zawsze jakaś część materiału zostaje bezużyteczna. Jeśli jednak zmieszamy go z wodą, można go również zastosować jako nawóz – nie do roślin doniczkowych, ale np. do pomidorów, ponieważ zawiera szereg cennych substancji, takich jak żelazo, cynk, potas, azot, fosfor i magnez . Ponadto drożdże zawierają wiele mikroorganizmów, które są korzystne dla roślin, a zwłaszcza gleby.

źródło: www.selbstversorger.de, www.krautundrueben.de